Chłodny sezon to także dobry czas, by zacząć odchudzanie i modelowanie sylwetki przed zabawami andrzejkowymi i karnawałowymi oraz kolejnym latem. Jesień otwiera przed nami nowe możliwości dbania o siebie.
Bez przebarwień, rumienia i trądziku
Fotoodmładzanie, czyli zabiegi IPL, pozwalają zmniejszać zmarszczki, leczą trądzik różowaty, walczą z przebarwieniami skóry związanymi z wiekiem i zaburzoną pigmentacją. Pomagają łagodzić problem skóry naczyniowej, usianej siateczką pękających naczynek. Wykorzystując impulsywne źródło światła, regenerują skórę, powodują syntezę kolagenu i elastyny, których z wiekiem jest w skórze coraz mniej. Podczas każdego z zabiegów skórę poddaje się naświetlaniu światłem o różnej długości fali.
- Zabiegi można stosować na różne części ciała: twarzy, szyję, dekolt czy ręce - mówi Agata Bieńkowska, właścicielka kieleckiego "Salonu Piękności". - Prócz zmniejszania zmarszczek i niwelowania przebarwień, poprawiają sprężystość skóry. Niezwykle skuteczne są zabiegi IPL wykonywane przy cerze z problemami naczyniowymi i trądzikiem. Zabiegi fototodmładzania uszczelniają naczynka krwionośne, tak by nie pękały. Dla skutecznej terapii należy przeprowadzić serię zabiegów, co 3-4 tygodnie. Już po drugim widać efekty - poprawia się koloryt i jędrność skóry, wyciszone zostają zmiany naczyniowe.
Czas na odchudzanie
Jesień jest dobrym momentem na to, by skorzystać z serii zabiegów lipodermology, które modelują sylwetkę i ułatwiają odchudzanie. To już ostatni dzwonek, by zadbać o smuklejszą sylwetkę przed andrzejkowym, sylwestrowym i karnawałowym szaleństwem imprez. Zabieg lipodermology bazuje na masażu podciśnieniowym i jest całkowicie nieinwazyjną metodą wyszczuplania i zmniejszenia komórek tłuszczowych. W ten sposób możemy wywołać zmniejszenie obwodów: brzucha, pośladków, ud czy bioder oraz ukształtować sylwetkę. Efekty porównuje się do liposukcji, ale bez związanych z nią niedogodności, okresu rekonwalescencji i ryzyka powikłań. Zabieg wykonuje się przy pomocy urządzenia wyposażonego w trójwymiarowe głowice, które zasysają tkankę łączną pomiędzy dwie ruchome rolki. Masowana osoba ubrana jest w specjalny kostium, ułatwiający pracę wałków i intensyfikujący efekty masażu.
- Lipodermology nasila krążenie płynów w organizmie i wyraźnie zwiększa usuwanie cząsteczek tłuszczu z moczem - tłumaczy Agata Bieńkowska, właścicielka kieleckiego "Salonu Piękności". - Razem z nadmiarem wody usuwane są także toksyny, co wpływa na poprawę stanu skóry i, co dla wielu pań bardzo ważne, zmniejszenie się cellulitu. Podczas zabiegu nie zostają naruszane naczynia krwionośne czy nerwy. Poprawa natomiast jest odczuwalna nawet po pierwszym zabiegu, choć optymalne i bardziej spektakularne efekty uzyskamy po całej serii około 12 zabiegów. Można je wykonywać co drugi dzień. Większość badanych po zabiegach osób zauważa redukcję o 1-2 rozmiary.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?