MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grupa pracowników huty wróciła do pracy, druga grupa właśnie odeszła

Zdzisław Surowaniec
W Hucie Stalowa Wola jedni wrócili do pracy po roku bezrobocia, kolejna grupa musiała odejść.
W Hucie Stalowa Wola jedni wrócili do pracy po roku bezrobocia, kolejna grupa musiała odejść. Zdzisław Surowaniec
Do pracy w Hucie Stalowa Wola z rocznego bezrobocia wróciła przed tygodniem grupa dwustu dziewięćdziesięciu pracowników. Jednak pracy nadal brakuje i na bezrobocie odeszła z huty grupa dwustu osiemdziesięciu ludzi.

2,4 tys. ludzi

HSW zatrudnia 2,4 tys. ludzi. Z powodu braku zamówień na sprzęt cywilny budowlany - spycharki i ładowarki, w ubiegłym roku prawie 300 osób wysłanych zostało na roczny urlop. Produkcja wojskowa ma się nieźle, ubiegłoroczne zamówienia wyniosły 120 mln zł, w tym roku może być jeszcze lepiej.

Ci, którzy wrócili, przez rok pobierali zasiłek dla bezrobotnych, a huta dopłacała im, biorąc pod uwagę średnią płacę i uśredniony czas pracy w zakładzie. Otrzymywali miesięcznie około 1500 złotych miesięcznie "na rękę". Dla ludzi pociechą i dobrodziejstwem było to, że nie tracili pracy. Bez tej grupy huta miała 2089 zatrudnionych.

DUŻE OSZCZĘDNOŚCI

Jak pisze informator hutniczej "Solidarności", w ubiegłym roku efekt ekonomiczny wysłania pracowników na bezrobocie dał oszczędności w wysokości 11 mln zł. Odejmując wypłaty odpraw pieniężnych dla zwalnianych pracowników (około 2,5 mln zł) oszczędności netto na kosztach osobowych wyniosły ponad 8 mln zł.

Utrzymujący się kryzys na krajowym runku maszyn budowlanych utrudnia funkcjonowanie hucie. - Ze zbytem maszyn budowlanych jest gorzej niż przed rokiem. Wszyscy o tym wiedzą, także związkowcy. Te zwolnienia, z gwarancją zatrudnienia, nie powinny więc być zaskoczeniem dla nikogo z huty - powiedział nam pełnomocnik zarządu HSW Bartosz Kopyto.

GWARANCJA ZATRUDNIENIA

Związkowcy chcą, aby zarząd zagwarantował w umowie prywatyzacyjnej, że zwolnieni teraz pracownicy będą mieli po roku zagwarantowane przyjęcie do pracy na czas nieokreślony u nowego właściciela. Związkowcom nie podoba się to, że pracę w większości mają tracić pracownicy produkcyjni, podczas gdy kolejny raz nie rusza się nikogo z grupy kierowników i mistrzów.

Gorycz wywołuje także powrót do ograniczenia czasu pracy do 4/5 etatu, a w raz z tym do zmniejszenia zarobków o dwadzieścia procent. Związkowcy wystosowali do premiera Donalda Tuska list, w którym proszą o zrefundowanie kosztów odpraw zwalnianych pracowników z HSW i Zakładu Zespołów Napędowych oraz zrekompensowania utraty zarobków z pieniędzy uzyskanych z prywatyzacji spółki cywilnej.

W PRZEDEDNIU PRYWATYZACJI

Tydzień przed pierwszą turą wyborów prezydenckich podczas spotkania z pracownikami zakładu montażowego HSW kandydat na głowę państwa marszałek Sejmu Bronisław Komorowski powiedział: - Jest jeszcze wiele do zrobienia, aby zakład się rozwijał i dawał pracę. Wytrwajcie.

Huta jest w przededniu prywatyzacji, do przejęcie udziałów szykuje się m.in. chiński koncern LiuGong. Do wyboru inwestora strategicznego ma dojść jeszcze w tym miesiącu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie