MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Honorata Jabłońska-Żak laureatką plebiscytu po raz trzeci

Piotr SZPAK
Honorata Jabłońska-Żak znów obdarzona została zaufaniem i popularnością przez kibiców.
Honorata Jabłońska-Żak znów obdarzona została zaufaniem i popularnością przez kibiców. Marcin Radzimowski
- Z drugiej ligi nie spadniemy, nie ma takiej opcji - zapewnia kapitan drugoligowych siatkarek Anser-Siarki Tarnobrzeg Honorata Jabłońska-Żak.

Honorata Jabłońska-Żak

Honorata Jabłońska-Żak

Ma 29 lat, mężatka, mąż Tomasz, były koszykarz Siarki. Honorata jest wychowanką tarnobrzeskiego klubu, podczas studiów grała w AZS Politechnice Częstochowskiej, obecnie pracuje jako nauczycielka wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 9 w Tarnobrzegu. Trzykrotna laureatka naszego plebiscytu. W 2008 roku zajęła ósme miejsce, w 2009 trzecie, a w 2010 siódme.
Honra

Kapitan drużyny siatkarek Anser-Siarki Tarnobrzeg Honorata Jabłońska-Żak po raz trzeci została laureatką naszego plebiscytu. W głosowaniu na najpopularniejszych sportowców 2010 roku zajęła siódme miejsce. Podczas czwartkowego balu swoim wyglądem przykuwała wzrok wielu mężczyzn, była bardzo zadowolona, imponowała humorem.

Jednak już dziś Honorata będzie musiała zamienić piękną kreację, w której była na balu, na strój sportowy. Tarnobrzeżanki rozegrają, bowiem bardzo dla nich ważny wyjazdowy mecz z Bolesławem Rzeszów.

SIATKÓWKA JEST PIĘKNA

Honorata ma ukończone studia na kierunku pedagogika wychowawcza, ukończyła także kierunek na wychowaniu fizycznym. Praca z dziećmi jest jej pasją, lubią ją, ale jeszcze bardziej lubi siatkówkę.
- Moim zdaniem siatkówka jest najpiękniejszą i najtrudniejszą dyscypliną sportu. Z boku wszystko wygląda na łatwe, ale w rzeczywistości tak nie jest. Dla mnie siatkówka zawsze była, jest i mam nadzieję, że będzie pasją - mówi kapitan drużyny Anser-Siarki, która po raz trzeci została laureatką naszego plebiscytu.
- To bardzo miłe, że kibice o mnie pamiętają i doceniają. Pozostaje mi podziękować wszystkim tym, którzy oddali na mnie swój głos.

JADĄ PO ZWYCIĘSTWO

W tym sezonie tarnobrzeskim siatkarkom nie wiedzie się, przegrywają mecz za meczem, ale mają jeszcze szansę na zapewnienie sobie utrzymania już po rundzie zasadniczej. Muszą jednak wygrać wszystkie mecze do końca sezonu, a zostały ich jeszcze trzy. Pierwszy z nich odbędzie się dziś w Rzeszowie, gdzie o godzinie 17 nasz zespół rozpocznie mecz z drużyną Bolesława.

- Wiemy jak ważne to spotkanie i jedziemy mocno zmobilizowane. Wszystko wskazuje na to, że na libero nie zagra Paulina Peret, która na wtorkowym treningu skręciła nogę. Zastąpi ją Klaudia Szubart, która poradzi sobie, jestem tego pewna. W tym sezonie przegrywamy końcówki setów, ale przecież w nieskończoność tak nie będzie. Wierzę, że w końcu się przełamiemy i zaczniemy wygrywać - dodała Honorata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie