Jak obronić się przed grypą?

Epidemiolodzy są zdania, że w tym sezonie bardzo prawdopodobny jest wybuch epidemii grypy. Liczby nie kłamią - od października 2009 do końca 2010 roku na Podkarpaciu na grypę zachorowało ponad 60 tysięcy osób.

Grypę można łatwo rozpoznać. Pojawiają się: wysoka gorączka, bóle głowy, mięśni, stawów, ogólne osłabienie i rozbicie.

GROŹNA CHOROBA

Grypa jest powszechnie występującą i groźną chorobą zakaźną, wywoływaną przez wirusy, które namnażają się w komórkach nabłonka dróg oddechowych. W przeciwieństwie do zwykłego przeziębienia bardzo często atakuje z zaskoczenia i jest w stanie "powalić" człowieka w ciągu kilku godzin.

Do typowych objawów grypy należą: znacznie podniesiona temperatura ciała, ból gardła, głowy i mięśni, a także dreszcze, jadłowstręt, silne uczucie zmęczenia i rozbicia. Wirusy grypy przenoszą się z człowieka na człowieka drogą kropelkową - najczęściej podczas kichania, kaszlu czy rozmowy z zarażonym albo poprzez kontakt ze skażonymi przedmiotami. Znaczenie łatwiej jest zarazić się wirusem grypy w zatłoczonych pomieszczeniach o złej wentylacji, w których panują niska temperatura i wysoka wilgotność.

Wirus grypy jest na tyle agresywny, że toruje drogę innym infekcjom. Dlatego też często po niezbyt dobrze leczonej grypie pojawiają się powikłania, spośród których najgroźniejsze jest zapalenie mięśnia sercowego, a także zapalenie płuc.

SZCZEPIONKA

Przed sezonem zachorowań na grypę mogliśmy się zaszczepić. Wśród składników tegorocznego preparatu są fragmenty wirusa A/H1N1, odpowiedzialnego za pandemię z ubiegłego roku. Szczepionka kosztuje od 28 do 30 złotych. Osobie dorosłej wystarcza jedna dawka, by uzyskać odporność. Ta forma ochrony jest zalecana zwłaszcza osobom starszym, cierpiącym na choroby przewlekłe oraz dzieciom idącym do żłobka lub przedszkola.

Szczepionka przeciwko grypie nie daje 100-procentowej pewności, że ustrzeżemy się choroby. Możemy być jednak pewni tego, że nawet jeśli już zachorujemy, to infekcja przebiegnie znacznie łagodniej niż kiedy byśmy się nie zaszczepili. Warto także pamiętać, że szczepionka jest sezonowa, czyli uodparnia przeciwko szczepowi wirusa, który prawdopodobnie będzie najbardziej niebezpieczny w danym okresie.
Jeśli nie zaszczepimy się przeciwko grypie, to musimy zwracać na swoje zdrowie szczególną uwagę. Ważne są: prawidłowe odżywianie, ubiór zgodny z panującymi warunkami, unikanie przeciągów i gdy jest to tylko możliwe - dużych zbiorowisk ludzkich. Kiedy już jesteśmy przeziębieni, zostańmy w domu i połóżmy się w łóżku. Nawet najmniejsza infekcja wirusowa może doprowadzić do poważnych powikłań.

CO ZROBIĆ, JAK ZACHORUJEMY

Jak mówią lekarze, wtedy, kiedy mamy już grypę, najlepiej jest od razu położyć się do łóżka, wyleżeć chorobę i przyjmować leki przeciwbólowe oraz przeciwgorączkowe. Terapia antybiotykami nie jest konieczna, ponieważ takie lekarstwa działają na infekcje bakteryjne, a nie wirusowe.

- Antybiotyki w żaden sposób nie pomagają pokonać grypy. Owszem, można je stosować, kiedy pojawią się powikłania pogrypowe, takie jak choćby zapalenie ucha, krtani czy też zapalenie mięśnia sercowego - wyjaśnia Szczepan Jędral, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie.

Statystyki mówią jednak, że Polacy nagminnie biorą antybiotyki, licząc, że w ten sposób szybciej wydobrzeją. Wymuszamy na lekarzach wypisywanie antybiotyków, tłumacząc to tym, że musimy pracować i nie mamy czasu leżeć w łóżku. Prawda jest taka, że biorąc antybiotyki osłabiamy swój organizm, który dochodzi do równowagi przez kilka miesięcy. Lekarze uczulają, że w taki sposób niszczymy w naszym organizmie te dobre bakterie, które chronią nasz organizm i tym samym obniżamy swoją odporność.

AKCJA EDUKACYJNA

Stacje sanitarno-epidemiologiczne w całym kraju walczą z grypą poprzez... edukację. Broszury edukacyjne, z których możemy się dowiedzieć wszystko o grypie, zalecenia od lekarzy, a także najlepsze sposoby leczenia. Także na portalu Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie możemy znaleźć te informacje. Jako że w ostatnim czasie groźny był wirus A/H1N1, broszura jest uzupełniona o szczegółowe informacje o tym szczepie.