MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jest budżet dla gminy Nisko na 2013 rok. Nie muszą pasa zaciskać

Konrad SINICA
Radny Józef Graniczny bronił uchwalonego budżetu. Pokazywał radnym plakat z listą inwestycji realizowanych za pieniądze z Funduszu Spójności.
Radny Józef Graniczny bronił uchwalonego budżetu. Pokazywał radnym plakat z listą inwestycji realizowanych za pieniądze z Funduszu Spójności. Konrad Sinica
Rada Miejska w Nisku przyjęła uchwałę budżetową na 2013 rok. Budżet został przyjęty niemal jednogłośnie. Od głosu wstrzymało się tylko dwoje radnych. Burmistrz Niska twierdzi, że pod względem inwestycji jest to jeden z największych budżetów do zrealizowania w historii. Opozycja nazwała uchwałę mało ambitną.

Według przyjętej uchwały budżetowej, w przyszłym roku gmina Nisko wyda ponad 66 milionów złotych. Dochody gminy będą sięgać 61 milionów złotych.

PIENIĄDZE NA INWESTYCJE SĄ

Na przyszły rok zaplanowano 32 zadania inwestycyjne. Sporo inwestycji ma dotyczyć rozbudowy sieci kanalizacyjnej i wodociągowej na terenie gminy. W planach jest także poszerzenie zbiornika retencyjnego na Podwolinie o część kąpieliskową. Wśród inwestycji znajdzie się także termomodernizacja budynku Zespołu Szkół numer 2 w Nisku. Ważnym zadaniem będzie dokończenie prac związanych z rewitalizacją przestrzeni publicznej w Nisku. Z uchwalonego budżetu zadowolony jest burmistrz Niska.

- Mamy pełne pokrycie finansowe na wszystkie inwestycje realizowane w przyszłym roku - mówi burmistrz Niska Julian Ozimek. - To jest szczególny sukces, bo nie będziemy musieli zaciskać pasa w przyszłym roku. Drugi sukcesem tego budżetu jest to, że do dochodów nie musimy liczyć nowych podatków. W innych gminach, w znacznej części podatki są podnoszone. Mamy bezpieczny budżet na przyszły rok, bo tylko 17 procent zadłużenia przy nadwyżce operacyjnej. Przy zapowiadanym kryzysie na 2013 rok mamy chyba jeden z najbardziej stabilnych budżetów w skali województwa.

Opozycja nie podzielała optymizmu burmistrza. Radni z klubu Porozumienie Samorządowo-Gospodarcze twierdzili, że pieniądze powinny być lokowane w projektach, które mogą generować dochody, a nie tylko koszty. Nazwali budżet gminy mało ambitnym. Stanowisko klubu przedstawił radny Błażej Borowiec.

BRAKUJE KONCEPCJI ROZWOJU

- Pod względem formalnym budżet jest opracowany prawidłowo - mówił radny Borowiec. - Jednak budżet to nie tylko suche liczby, to koncepcja rozwoju gospodarczego. Naszym zdaniem w gminie brakuje długofalowej koncepcji rozwoju gospodarczego, a w szczególności razi brak działań dotyczących tworzenia i uzbrajania terenów inwestycyjnych otwierających gminę na inwestorów i dających szansę na przyciągnięcie do gminy inwestycji, a wraz z nimi nowych miejsc pracy dla naszych mieszkańców.

- Mógłbym wymienić co najmniej pięćdziesiąt pozycji, które trzeba wykonać w mieście, a nie są realizowane i jeszcze długo nie będą, bo na to budżet tej gminy nie pozwoli - odpowiadał burmistrz Ozimek. - Takie są realia ekonomiczne tego miasta i wielu innych miast w Polsce. Konia z rzędem temu, który rozwiąże problem bezrobocia w mieście, jeżeli w skali kraju rośnie do 13 procent i więcej.

Ostatecznie za przyjęciem uchwały budżetowej zagłosowali niemal wszyscy obecni na sesji Rady Miejskiej radni. Od głosu wstrzymali się jedynie radni Błażej Borowiec i Anna Stępień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie