Jubileusz Złotych Godów w Zamku Dzikowskim w Tarnobrzegu

Dla małżonków, którym w Sali Wielkiej Zamku w Dzikowie towarzyszyła najbliższa rodzina i przedstawiciele samorządu oraz młodzież jubileusz był wyjątkowy dniem. Rangę wydarzenia podkreśliła Krystyna Rycombel, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Tarnobrzegu. - Dostojni jubilaci minęło pół wieku od chwili, kiedy połączyliście swój los, powiedzieliście sobie tak i założyliście obrączki - mówiła Krystyna Rycombel. - Jakże wielka była to ufność, skoro przysięgi tej dotrzymaliście państwo do dnia dzisiejszego i dziś świętujecie piękny jubileusz małżeński. 50 lat pożycia małżeńskiego to bardzo długo okres w życiu człowieka, w którym dużo się wydarzyło. Dlatego ta dzisiejsza uroczystość skłania do refleksji nad tym, co w swoim życiu osiągnęliście, jakie były lata minione.

Józef Motyka, wiceprezydent Tarnobrzega pogratulował małżonkom życiowej postawy tego, że mimo różnych przeciwności losu małżonkowie dotrzymali danego sobie przyrzeczenia. - Gratuluję, że wychowaliście następne pokolenie i dziś możecie cieszyć się z tego, jak rozwijają się wasze wnuki - dodał wiceprezydent. - Życzę wam dużo zdrowia i spokojnych życiowych perspektyw.

W gronie jubilatów byli Maria i Jerzy Krawiec. Poznali się na domowej prywatce w Mielcu, gdzie mieszkała wówczas pani Maria. - Chodziliśmy dwa lata i pobraliśmy się w 1965 roku - wspominała małżonka. - Przyszła żona ujęłą przyszłego męża urodą, poczuciem humoru i pozytywnym stosunkiem do życia. Z kolei pani Maria doceniła w młodym panu Jerzym między innymi urodę. - Fajny chłopak był - dodała pani Maria. - Włosy ładne miał, poczucie humoru i dobrze tańczył.

Spotkanie upamiętniła lampka szampana i program artystyczny w wykonaniu młodzieży.

Jubilaci to:

Alida i Leon Gębalski

Krystyna i Stanisław Karwin

Maria i Jerzy Krawiec

Cecylia i Stanisław Kropiowski

Zofia i Zygmunt Koziarz

Kazimiera i Marian Rogala

Barbara i Zbigniew Szkliniarz