MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Już jutro ma zapaść decyzja w sprawie trzeciej ligi

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Marcin Radzimowski
We wtorek 12 maja ma zapaść decyzja w sprawie trzeciej ligi. W grupie czwartej tych rozgrywek występuje Siarka Tarnobrzeg, która prawdopodobnie nie wybiegnie już na murawę w sezonie 2019/2020.

Epidemia koronawirusa w Polsce spowodowała, iż zakończone zostały piłkarskie rozgrywki od czwartej ligi w dół. Taką informację podał nam wszystkim Polski Związek Piłki Nożnej w czwartek siódmego maja. PKO BP Ekstraklasa, Fortuna 1 Liga oraz druga liga na przełomie maja i czerwca mają wrócić do gry, ale wciąż nie wiadomo, co z ligą trzecią.

W grupie czwartej, w której gra Siarka Tarnobrzeg, kością niezgody pozostaje walka o awans do drugiej ligi. Przypomnijmy, że taką promocję uzyskać może tylko triumfator ligi.

Liderem aktualnie jest Hutnik Kraków. Zespół z Małopolski ma jednak dokładnie taką samą liczbę punktów, co drugi w tabeli Motor Lublin. Wyprzedza go jednak dzięki zwycięstwu w bezpośrednim meczu (1:0). Lublinianie uważają jednak, że skoro zagrany został tylko jeden mecz, to o miejscu w tabeli decydować powinien bilans bramkowy. Ten oni mają lepsi.

Podczas czwartkowego spotkania prezesów wojewódzkich związków piłkarskich pojawiły się pierwsze koncepcje na rozwiązanie tego problemu.

- Ponieważ nie spotkaliśmy się, żeby podejmować uchwałę, tylko żeby zastanowić się, co zrobić z tym tematem. Chodzi o to, żeby we wszystkich przypadkach podobnych do Motoru i Hutnika interpretacja była jednakowa. W dyskusji zahaczono o możliwość stworzenia dwóch drugich lig i wydaje się, że tym pomysłem poszliśmy za daleko. Ale trzeba było go przedyskutować, przyznam, że dość burzliwie, w obecności prezesa Bońka - powiedział Kurierowi Lubelskiemu prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Bartnik.

Być może między Hutnikiem, a Motorem dojdzie do rozegrania specjalnego barażu, który miałby zadecydować, kto awansuje do drugiej ligi.

- Ja natomiast podkreślałem, że wciąż można posłużyć się regulaminem, który w tej sytuacji mówi, że liczy się bilans bramkowy. Niektórzy prezesi konsultowali się z prawnikami i jak to w tym gronie bywa, interpretacje były różne - powiedział również prezes LZPN. Siarka jest poza walką o awans - tarnobrzeżanie zajmują piątą lokatę w tabeli i do wspomnianej dwójki klubów tracą sześć punktów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie