[galeria_glowna]
Cztery rozbite samochody, pięć osób w tym ciężarna kobieta i dwoje małych dzieci w szpitalu - to bilans poniedziałkowego wypadku na ulicy Warszawskiej w Tarnobrzegu. Najpoważniej ranny został kierowca peugeota 206, który po zderzeniu z innym autem dachował.
Godzina 16.20. To wtedy służby ratownicze zostały powiadomione o karambolu w tarnobrzeskim osiedlu - Zakrzowie, z udziałem czterech samochodów osobowych. Już wtedy droga była nieprzejezdna, a po jej obu stronach stały rozbite samochody. Może z wyjątkiem peugeota, bo ten samochód po wcześniejszym dachowaniu leżał na boku… Z pojazdów przypadkowi świadkowie wyciągali poszkodowanych, by przekazać ich ekipom karetek pogotowia ratunkowego. Te zdarzenia rozgrywały się na ulicy Warszawskiej (droga relacji Tarnobrzeg - Sandomierz), sto metrów za skrzyżowaniem z ulicą Litewską.
EFEKT DOMINO
- Jak wstępnie ustalili policjanci, 59-letni mężczyzna kierujący peugeotem 206 jadąc w kierunku Sandomierza zaczął skręcać w lewo na posesję. W tym momencie w tył jego samochodu uderzył jadący za nim opel corsa, w którego tył z kolei uderzył jadący jako trzeci opel zafira - relacjonuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Być może skończyłoby się na niegroźnej kolizji, ale uderzony peugeot zjechał na lewy pas ruchu, gdzie w jego prawy bok uderzył jadący z naprzeciwka opel astra. W efekcie peugeot dachował a następnie zatrzymał się na boku.
RANNE DZIECI
Do tarnobrzeskiego szpitala karetki przewiozły pięć osób, między innymi kierowcę peugeota, dwoje dzieci w wieku 3 i 8 lat oraz ciężarną kobietę. Policjanci w poniedziałek przesłuchiwali uczestników wypadku, by poznać szczegóły dotyczące zdarzenia. Ustalano także personalia poszkodowanych i innych uczestników.
W karambolu brały udział samochody z tarnobrzeskimi rejestracjami (peugeot i opel astra), oplem corsa podróżowali prawdopodobnie mieszkańcy Janowa Lubelskiego lub okolic, natomiast tablice rejestracyjne opla zafiry wskazują na powiat parczewski (województwo lubelskie).
Do wypadku doszło w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego, dlatego po wypadku ruch w obu kierunkach był utrudniony przez kilka godzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
