Jeszcze trwają prace wykończeniowe na drodze, ale już pojawiają się wątpliwości czy modernizacja przyniosła oczekiwany efekt. Z pewnością po zmodernizowanej nawierzchni jeździ się lepiej, ale nie na tyle dobrze, jak tego oczekiwali kierowcy. - To co jest, jest nie do zaakceptowania - powiedział nam jeden z mieszkańców Zaklikowa, dojeżdżający codziennie do pracy do Stalowej Woli.
Nawierzchnia jest nierówna, w pewnych miejscach już się rozsypuje. O pomstę do nieba woła to, że Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich nie dogadał się z kolejarzami i pas drogi przy torach jest nie wyremontowany i nie wyrównany.
Drogę modernizuje Kieleckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Znawca budowy dróg powiedział nam, że na złą jakość nawierzchni drogi może mieć to, że przedsiębiorstwo woziło masę bitumiczną z dużej odległości, co miało wpływ nie tylko na jej stygnięcie, ale także na rozwarstwienie się jej składników. To mogło wpłynąć na to, że nawierzchnia jest nierówna.
W Podkarpackim Zarządzie Dróg Wojewódzkich o udzielaniu informacji decyduje rzecznik prasowy. Ewa Sudoł-Sikora zapytana przez nas o wątpliwości, poprosiła o przesłanie pytań na piśmie. Posłaliśmy je i kiedy tylko otrzymamy odpowiedź, opublikujemy ją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
