Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kleszcze znów bardzo groźne - jedno na 10 ukąszeń kończy się boreliozą

Ewa KURZYŃSKA
www.sxc.hu
Już 58 mieszkańców regionu zachorowało w tym roku na boreliozę. Chorobę przenoszą kleszcze. Lekarze ostrzegają: na kwiecień przypada szczyt aktywności tych groźnych pajęczaków!

Działanie kleszcza

Działanie kleszcza

Szacuje się, że borelioza zdarza się raz na 10 ugryzień kleszcza. Samo ukąszeni nie boli. Pajęczak wgryzając się w skórę wpuszcza do rany ślinę, w której znajdują się substancje znieczulające. Wraz ze śliną może nam jednak wstrzyknąć bakterie. Jeżeli zauważymy kleszcza, należy go jak najszybciej usunąć. Kleszcze, prócz boreliozy, mogą przenosić także kleszczowe zapalenie mózgu, tężec.
Zachorowania na boreliozę w województwie podkarpackim
2007 - 479 przypadków zgłoszonych (460 potwierdzonych)
2008 - 661 przypadków zgłoszonych (655 potwierdzonych)
2009 - 659 przypadków zgłoszonych (533 potwierdzonych)
2010 - 673 przypadków zgłoszonych (562 potwierdzonych)
2011 - 711 przypadków zgłoszonych (567 potwierdzonych).
2012 (do końca marca) - 58 przypadków, w tym 34 potwierdzone.
Źródło: Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Rzeszowie.

Liczba wykrywanych przypadków boreliozy jest obecnie dwa razy wyższa niż jeszcze kilka lat temu. Przed chorobą nie chroni szczepionka, bo jeszcze takiej nie wynaleziono. - Jedyne, co można zrobić, to postępować tak, by zmniejszyć ryzyko ukąszenia. Po pierwsze, wybierając się na łąkę lub do lasu należy wybrać ubranie zakrywające skórę. Po drugie, po powrocie ze spaceru należy je dokładnie wytrzepać - radzi lekarz Janusz Kaliszczak, wojewódzki konsultant w dziedzinie epidemiologii.

Warto także wziąć prysznic. Dzięki temu jest szansa, że zdążymy spłukać intruza, nim wkłuje się w skórę. - Chorobę przenoszą nie tylko dorosłe kleszcze, które stosunkowo łatwo zauważyć. Równie groźne są na przykład nimfy, które są dużo mniejsze - dodaje doktor Kaliszczak.

WIOSNĄ NAJBARDZIEJ AGRESYWNE

Kleszcze atakują od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Zdaniem specjalistów najbardziej agresywne są jednak w kwietniu i maju, gdy po okresie zimowej hibernacji szukają żywicieli, którzy umożliwią im dalszy rozwój. Niemniej zaleca się, by po każdym ukąszeniu zgłosić się do lekarza, który może zlecić badania, pozwalające wykluczyć lub potwierdzić chorobę.

- Wystarczy do tego próbka krwi pacjenta. Badanie, jeśli jest konieczne, najlepiej wykonać około 2-3 tygodni od ukąszenia - wyjaśnia lekarz.

Szybka diagnoza jest niezwykle ważna. Im wcześniej wykryje się boreliozę, tym większa szansa na jej szybkie i skuteczne wyleczenie. - Niestety, każdego roku na nasz oddział trafia kilkadziesiąt dzieci z podejrzeniem zaburzeń neurologicznych i reumatologicznych spowodowanych boreliozą. W ok. połowie przypadków okazuje się, że przyczyną kłopotów jest choroba przenoszona przez kleszcze -Bartosz Korczowski, ordynator oddziału pediatrycznego w Szpitalu Wojewódzkim numer 2 w Rzeszowie.
Pacjenci trafiają do szpitala najczęściej z bólami głowy oraz porażeniami nerwów obwodowych, na przykład twarzowego. W efekcie pojawia się charakterystyczny, krzywy uśmiech.

CHOROBĘ ZWIASTUJE RUMIEŃ

Tymczasem pierwszym objawem choroby jest najczęściej tak zwany rumień wędrujący. Czerwona lub sino - czerwona plama pojawia się najwcześniej około 7-10 dni od ataku kleszcza. - Inne objawy mogą przypominać wiele innych chorób - mówi Janusz Kaliszczak.

Jeśli w takim momencie chory nie podda się kuracji antybiotykami, może dojść do zakażenia układu nerwowego, kostno - stawowego lub sercowo - naczyniowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie