Ustawodawca uważa, że skoro właściciel niesprawnego rzęcha zapłaci diagnoście przed badaniem, to tym samym nie będzie się z nim dogadywał w kwestii „klepnięcia” badania. To moim zdaniem trochę wyidealizowane myślenie i zupełnie oderwane od rzeczywistości. Myślę, że kombinatorzy jak kombinowali, tak kombinować będą. A skoro jakiś diagnosta podbijał Kowalskiemu badanie niesprawnego rzęcha od dziesięciu lat, to teraz też podbije. I podbijał będzie. Do czasu, aż Kowalski spowoduje poważny wypadek. Wtedy rzęch zostanie dobrze obejrzany przez ekspertów. Kłopoty niewątpliwie będzie miał Kowalski. I diagnosta też.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?