Konfederacja rozważy referendum w sprawie odwołania prezydenta Tarnobrzega. Czym naraził się Dariusz Bożek?

Działania w sprawie rozpisania referendum zapowiedziała w środę podczas konferencji prasowej liderka lokalnego Klubu Konfederacji Małgorzata Zych. Argumentując ten zamiar odniosła się do jej zdaniem licznych zaniedbań prezydenta na przestrzeni dwóch lat, którymi nadwyręża autorytet sprawowanego przez siebie urzędu.

Na początku Małgorzata Zych odniosła się do planowanych na dzisiejszą sesję Rady Miasta Tarnobrzega zmian w tegorocznym budżecie. Chodzi o wprowadzenie do budżetu niezrealizowanych projektów z Budżetu Obywatelskiego na rok 2020. (Uchwała nie została przyjęta - przyp. red.)

Zabieg ten w przeddzień kończącego się roku kalendarzowego ma na celu, jak sam prezydent przyznaje w uzasadnieniu do uchwały ”doprowadzenie do zgodności budżetu z uchwałą nr VII/783/2020 Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie”. Uchwała RIO została wydana w związku z naruszeniami prawa regulaminu budżetu obywatelskiego, jakich dopuścił się prezydent przy poddaniu pod głosowanie w roku 2019 projektu „Widno i bezpiecznie”. Naruszenia te dotyczyły przekroczenia o 56 tys. zł kwoty dopuszczalnej dla BO oraz realizacji części projektu na działkach nie należących do miasta. W związku z tym RIO nakazała wprowadzenie do budżetu miasta Tarnobrzega realizację projektu wykonania odwiertu wód siarczkowych oraz 4 pozostałych projektów zgłoszonych do puli ogólnomiejskiej

- poinformowała media Małgorzata Zych.

Początkowo prezydent zastosował się do zmian wymuszonych postanowieniami RIO, jednak po upływie kilku miesięcy przesunął pod pretekstem walki z koronawirusem zaplanowane środki z inwestycji wykonania odwiertu wód siarczkowych na wydatki w związku ze zwalczaniem COVID19. Natomiast pozostałe środki Rada Miasta przeznaczyła na dofinansowanie zakupu samochodów dla Komendy Policji w Tarnobrzegu oraz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Oba akty prawne w tej sprawie: zarządzenie prezydenta oraz uchwałę Rady Miasta z lipca br. zakwestionowała RIO a także WSA w Rzeszowie w oparciu o ustawę o samorządzie gminnym oraz o finansach publicznych.

Jak uważa Małgorzata Zych, takie działania w przededniu końca roku są bez precedensu i mają na celu uniknięcie odpowiedzialności prawnej prezydenta w postaci negatywnej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej z powodu niewykonania budżetu za rok 2020, co może mieć konsekwencje prawne przy udzielaniu mu absolutorium za rok 2020.

Prezydent po raz kolejny wprowadza mieszkańców w błąd, co do realizacji tych projektów i stwarza formalne pozory ich realizacji a w rzeczywistości nie chce ich wykonywać. Najlepszym dowodem na to jest niewprowadzenie do budżetu na rok 2021 wykonania odwiertu wód siarczkowych. Takie działania podważają zaufanie mieszkańców do urzędu prezydenta miasta Tarnobrzega oraz są lekceważeniem postanowień sądów oraz urzędów państwowych

- uznała.

Liderka Konfederacji mówiła, że prezydent dopuścił się zaniedbań podważających jej zdaniem zaufanie do urzędu. Zaliczyła do nich kontrowersje związane z zakupem Kolekcji Dzikowskiej, brak działań wobec budowy Centrum Komunikacyjnego, remontu dworca PKP i wprowadzanie opinii publicznej w błąd co do podjętych działań, brak uczciwej polityki informacyjnej, nieskuteczność w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych, brak priorytetów prorozwojowych w polityce inwestycyjnej miasta, która przyczyniłaby się do powstania nowych miejsc pracy.

Nie była to pierwsza konferencja, na której działacze Konfederacji skrytykowali działania prezydenta Tarnobrzega.