Nawet Katarzyna Dowbor, matka jej narzeczonego Maćka, nic na ten temat nie wie.
- Bardzo chciałabym być już babcią - mówi znana z Dwójki prezenterka, dodając, że ciąża jej przyszłej synowej to na razie tylko... plotki.
W każdej plotce jest jednak zawsze ziarnko prawdy. Czy rzeczywiście Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor zostaną niedługo rodzicami? To wiedzą dziś tylko oni. Nie chcą komentować informacji, jakie na ich temat wciąż pojawiają się w prasie. - Moje prywatne życie jest dość często tematem prasowych artykułów, które bolą nie tylko mnie, ale też moją rodzinę i Maćka - mówi Joasia. - Jest mi z tego powodu przykro, ale co mogę na to poradzić? Na pewno nie będę potwierdzać czy dementować plotek na mój temat!
Joanna Koroniewska tylko raz dała się namówić na rozmowę o miłości. Mówiła wtedy: "Wierzę w przeznaczenie i szczęśliwą gwiazdę. Miłość jest dla mnie inspiracją, spełnieniem i wysiłkiem wartym poświęcenia." Wszystko wskazuje na to, że sympatyczna aktorka znalazła już i inspirację, i spełnienie. Mężczyzną, który dał jej to wszystko jest właśnie Maciek Dowbor.
Poznali się w 2003 roku w studiu telewizyjnym przy okazji wywiadu, jaki dla "Dwójki" Maciej przeprowadzał z Joanną. Rozmawiali ze sobą bardzo długo, znacznie dłużej niż było to zaplanowane, a po wywiadzie po prostu wymienili się numerami swoich prywatnych telefonów. Nie wiadomo, które z nich wykonało pierwszy krok, ale z całą pewnością był to krok ku szczęściu obojga.
Maciej Dowbor przyznał niedawno, że tęskni do stabilizacji. - Żyłem w świecie rozwodów, przetasowań, braku odpowiedzialności za słowa wypowiadane przed ołtarzem - mówił jakiś czas temu. - Patrząc na to wszystko, naprawdę można stracić wiarę w miłość, wierność i uczciwość. Póki co, wierzę, że istnieje prawdziwa miłość. Chciałbym wreszcie mieć dom, rodzinę i osobę, która na mnie czeka.
Wszytko wskazuje na to, że Maciek i Joasia są przekonani, że razem przejdą przez życie. Wciąż czekają na odpowiednią chwilę, by zalegalizować swój związek, chociaż już od dawna mieszkają razem i żyją jak "stare, dobre" małżeństwo. Jeśli informacja o tym, że oczekują na swoje pierwsze dziecko, potwierdzi się, najprawdopodobniej lada moment staną na ślubnym kobiercu. - Byłabym wtedy najszczęśliwszą matką na świecie - śmieje się Katarzyna Dowbor. - Chciałabym, żeby Joasia i Maciek byli razem na zawsze, na dobre i na złe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
