MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Jeziora Tarnobrzeg marzą o przełamaniu fatalnej passy

Piotr Szpak
Jest szansa, że w sobotnim spotkaniu w drużynie Jeziora zagra Kacper Młynarski (z piłką).
Jest szansa, że w sobotnim spotkaniu w drużynie Jeziora zagra Kacper Młynarski (z piłką). Grzegorz Lipiec
Po pięciu porażkach z rzędu "Jeziorowcy" chcą wreszcie wygrać. Ich rywalem w sobotnim spotkaniu, które rozpocznie się o godzinie 18 będzie drużyna Energi Czarnych Słupsk.

Drużyna Jeziora była w minionej kolejce bliska sprawienia sensacji i wygrania wyjazdowego spotkania ze Stalmetem Zielona Góra. Niestety, słabsi zawodnicy rezerwowi tarnobrzeskiej drużyny nie dźwignęli ciężaru gry na swoje barki i tarnobrzeżanie przegrali 65:71 spadając na ostatnie miejsce w tabeli.

Drużyna ze Słupska wygrała natomiast z Anwilem Włocławek 85:71 plasuje się na szóstym miejscu w tabeli z wielkimi szansami na awans do play off.

O postawie drużyny ze Słupska dość często decyduje doświadczony 34-letni Amerykański rozgrywający Jerel Blassingame, a mocnym punktem jest także występujący na pozycji rozgrywającego inny gracz z USA 29-letni Kyle Shiloh. Pod tablicami rządzi z kolei 30-letni mierzący 208 cm wzrostu Nigeryjczyk Callistus Eziukwu, który jest silnym punktem drużyny. Podobnie ma się rzecz z jeszcze wyższym bo mierzącym 208 cm 31-letnim Chorwatem Drago Pašalić, który występuje na pozycji silnego skrzydłowego. Po wielu latach gry w innych drużynach do Słupska wrócił były Litwin, a od lat posiadający już obywatelstwo naszego kraju 34-letni Mantas Cesnauskis.

To właśnie Cesnauskin Mozę w tym sezonie poprowadzić słupszczan do spektakularnego sukcesu, na który liczą tamtejsi kibice. Należy też pamiętać, że silnymi punktach zespołu z nad Bałtyku są: silny skrzydłowy Michał Nowakowski oraz niski skrzydłowy Łukasz Seweryn Polska. Na rozegraniu występuje Tomasz Śnieg, którego pozyskaniem przed dwoma laty zainteresowani byli działacze tarnobrzeskiego klubu.

Największym kłopotem tarnobrzeskiej drużyny jest brak wartościowych graczy rezerwowych co powoduje olbrzymie kłopoty w rotacjami. Rozwiązaniem sytuacji byłby powrót do gry Kacpra Młynarskiego.

- Na tę chwilę nie wiadomo jeszcze czy Kacper zagra. decyzję podejmę po piątkowym treningu. Bardzo by się nam przydał w tym spotkaniu, ale wszystko musi być przeanalizowane na chłodno. Robimy wiele by zagrał, ale może być różnie. Mam nadzieję, że przed świętami sprawimy sobie i naszym kibicom trochę miłych chwil - powiedział nam trener tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Pyszniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie