Na trop sprawcy, który przez kilka miesięcy czuł się bezkarny, policjanci z posterunku w Zaklikowie natrafili prowadząc postępowanie w sprawie kradzieży, do jakiej doszło w lutym. Wtedy to mieszkanka Zaklikowa powiadomiła o kradzieży opału oraz spawarki i wkrętarki z terenu jej posesji. Wartość skradzionych przedmiotów kobieta oszacowała na 1100 złotych.
- Prowadząc czynności wyjaśniające w tej sprawie śledczy ustalili, że związek z tym zdarzeniem może mieć 23-letni mieszkaniec Zaklikowa. W wyniku przesłuchania podejrzanego, a także przeszukania w miejscu jego zamieszkania, funkcjonariusze zgromadzili materiał dowodowy potwierdzający ich podejrzenia - informuje Andrzej Walczyna, oficer prasowy policji w Stalowej Woli.
Policjanci pionu kryminalnego ustalili również, że oprócz kradzieży opału i spawarki 23-letni mężczyzna dopuścił się jeszcze trzech innych kradzieży. Z posesji mieszkańca Zaklikowa ukradł silnik elektryczny o wartości 500 złotych, a z terenu cegielni kable, trzy silniki elektryczne i wózek, wartość strat to 7000 złotych.
To nie wszystkie dokonania tego sprawcy. Młody mężczyzna dopuścił się także dwóch włamań do budynków gospodarczych skąd skradł między innymi kosiarkę elektryczną, radio, drabinę, opryskiwacz, zraszacze, wyrzynarkę oraz inne przedmioty o łącznej wartości blisko tysiąc złotych.
Łączne straty spowodowane przestępczą działalnością 23-latka wyniosły 9500 złotych. Stróże prawa odzyskali mienie o wartości przekraczającej dwa tysiące złotych. Mężczyźnie przedstawiono siedem zarzutów, do których się przyznał i złożył obszerne wyjaśnienia. Później skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się zaproponowanej przez prokuratora karze dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata. Mężczyzna będzie także musiał naprawić wyrządzone szkody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
