Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski w Stalowej Woli o trudnych sprawach polsko-ukraińskich

Zdzisław SUROWANIEC [email protected]
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski na spotkaniu w Stalowej Woli.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski na spotkaniu w Stalowej Woli. Zdzisław Surowaniec
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski przyjechał w piątek do Stalowej Woli na zaproszenie prezydenta Andrzeja Szlęzaka, z wykładem o Ukrainie.

Spotkanie z księdzem Isakowiczem-Zaleskim miało być "panelem dyskusyjnym", ale nie było chętnych do dyskusji ze strony środowisk ukraińskich i osób specjalizujących się w polityce wschodniej. Był więc wykład tego niezwykłego kapłana, który jest Polakiem pochodzenia Ormiańskiego, duchownym katolickim obrządku ormiańskiego i łacińskiego, historykiem Kościoła, wieloletnim uczestnikiem opozycji antykomunistycznej w Polsce Ludowej.

GORĄCY TEMAT

Obszerna sala w Bibliotece Międzyuczelnianej wypełniła się do ostatniego miejsca. Ludzie, którzy nie dostali się do środka, stali na korytarzu i słuchali wykładu przez przeszkoloną ścianę. Jak się okazało gorący temat wydarzeń na Ukrainie bardzo żywo ludzi interesuje. Tym bardziej, że jest obawa, że w razie nieszczęśliwych wydarzeń za wschodnią granicą, Podkarpacie będzie musiało jako pierwsze przyjąć falę uchodźców.

Ksiądz Isakowicz-Zaleski wspomniał, że do zaborów relacje Polaków z Ukraińcami były poprawne. Dopiero po I Wojnie Światowej rozwinął się ukraiński nacjonalizm, a jego kolebką był Lwów. Kapłan dłużej zatrzymał się na temacie określanym mianem "rzezi wołyńskiej", w której wymordowano 150 tysięcy Polaków. Jego zdaniem było to ludobójstwo, które odbyło się pod przywództwem Stepana Bandery, przywódcy ukraińskich nacjonalistów. Teraz banderowcy objęli we władanie kijowski Majdan.

BESTIALSKI MORD

- Polscy politycy jeżdżący na Majdan, nie znają realiów Ukrainy. Naszej klasie politycznej brakuje honoru, kiedy politycy wykrzykują "sława Ukrainie", hasło, pod którym Ukraińcy bestialsko mordowali siekierami Polaków. Lider nacjonalistycznej partii Swoboda Ołeh Tiahnybok to bardzo niebezpieczny człowiek, to nazista - stwierdził kapłan. Jak powiedział, Ukraina nie jest jednorodna i dzieli się na Krym, Ukrainę zachodnią, centralną (najbardziej przyjazną Polakom), wschodnią i Ruś Zakarpacką.

- Nie ma mądrego jaki będzie scenariusz wydarzeń na Ukrainie. Jeżeli Ukraińcy będą chcieli wejść do Unii, to będą musieli zastosować plan Balcerowicza do kwadratu - powiedział ksiądz. A jak należy teraz pomagać Ukraińcom? - Żywność i odzież należy kierować do parafii różnych wyznań, a nie bezpośrednio na Majdan - poradził ksiądz Isakowicz-Zaleski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie