Na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Lucjusz Nadbereżny poinformował o tym podarunku, jakie z jego inicjatywy będzie dawane. Powiedział nawet, że nie ma nic przeciwko temu, aby to wsparcie nazwać „luckowe”, od jego imienia. Przyznał, że przez rok udało mu się ustabilizować „pewne sprawy” w mieście i teraz chce realizować swoje zapowiedzi wsparcia dla rodziny.
- Te pieniądze są dla tych bohaterskich kobiet, które decydują się na dziecko, to jest takie powitanie od miasta nowego dziecka - stwierdził prezydent. „Luckowe” zwane oficjalnie zapomogą, nie będzie przysługiwać kobiecie, która odda dziecko do adopcji, albo zrzeknie się do nie praw.
Prezydent przy dziennikarzach podpisał projekt uchwały o ustanowieniu „luckowego” i przekazał go przewodniczącemu Rady Miasta do procesowania. Ma trafić do komisji i będzie przyjęta na najbliższej sesji.
Z wyliczeń jakie przedstawił przewodniczący Weber wynika, że rocznie w Stalowej Woli rodzi się 500 dzieci, zatem w budżecie na ten cel zarezerwowano pół miliona złotych. - Zdaje sobie sprawę, że tysiąc złotych to nic w porównaniu z nakładami na wychowanie dziecka. Chcemy by to becikowe było symbolicznym ukłonem w stronę rodziców - mówił Weber. Jakby na usprawiedliwienie prezydent dodał, że miasto dopłaca do inwestycji, które nie są jego zadaniami własnymi, a mianowicie kilkaset tysięcy złotych do utrzymania obiektów uniwersyteckich i milion złotych na stypendia dla studentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?