Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Zakościelny przybywa z jazzowym spektaklem

Zdzisław Surowaniec
Maciej Zakościelny za trzy tygodnie wystąpi w Stalowej Woli.
Maciej Zakościelny za trzy tygodnie wystąpi w Stalowej Woli. Zdzisław Surowaniec
To będzie sensacja! Maciej Zakościelny - warszawski aktor rodem ze Stalowej Woli - zaprezentuje się w rodzinnym mieście 12 marca. Będzie gospodarzem muzycznego widowiska.

Spotkanie śpiewających pokoleń

"Śpiewając jazz" to muzyczne widowisko teatralne, w którym zaprezentują się Carmen Moreno, Anna Serafińska i Maciek Zakościelny. Pomysłodawcą, scenarzystą i reżyserem projektu jest Zbigniew Dzięgiel, który pisząc książkę o polskiej wokalistyce jazzowej zdecydował, że poczynione przez niego odkrycia nie mogą pozostać tylko na zadrukowanym papierze. Książka zatytułowana "Śpiewając jazz" otrzymała więc wersję live. Formuła koncertowa zakłada spotkanie na scenie gwiazdy sprzed lat ze współczesnym artystą.

Maciej zagra na skrzypcach, zaśpiewa, a wraz z nim Carmen Moreno - zwana niegdyś "królową swingu" i jej wnuczka Anna Serafińska - jazzowa wokalistka, robiąca światową karierę.

CZEKAJĄ ATRAKCJE

W czwartek na konferencji prasowej w Miejskim Domu Kultury Maciej Zakościelny i reżyser koncertu Zbigniew Dzięgiel, mówili o atrakcjach, jakie czekają publiczność. Będzie to pierwszy koncert promujący Carmen Moreno. To jazzowa piosenkarka urodzona 30 lipca 1926 roku w Altonie, koło Hamburga, ochrzczona w Walencji. Córka Hiszpanki Pauliny Moreno - tancerki akrobatycznej i Polaka Józefa Masłowskiego - tancerza pochodzącego z Mysłowic.

- Bardzo się cieszę, że udało się doprowadzić do tego koncertu w mieście, z którego pochodzi Maciej Zakościelny - powiedział Zbigniew Dzięgiel. - Tu na tej scenie w Miejskim Domu Kultury występowałem już jako nastolatek - przyznał Maciej.

NOWE WCIELENIEM

Ten aktor teatralny i filmowy pokaże swoje nowe wcielenie jako muzyk i piosenkarz w repertuarze jazzowym. A ma dobre przygotowanie muzyczne, bo uczył się gry na skrzypcach i fortepianie w Szkole Muzycznej w Stalowej Woli. - Dlatego przez wytrawnych muzyków jest traktowany jak partner - zapewnił reżyser.

- Maciek nie chce być kojarzony jako aktor seriali i celebryta, nie chce być zaszufladkowany jako artysta. Dlatego nie boi się śpiewać, choć jako piosenkarz jest oceniany znacznie bardziej krytycznie nic ktoś kto od tego zaczynał karierę - stwierdził Dzięgiel.

- Mam głęboką chęć występowania na scenie, pokazywania co mnie bawi, co mnie zachwyca. W muzyce mogę się wspaniale spełniać i to mnie cieszy - stwierdził Maciej Zakościelny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie