MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Koper, Belfer Roku w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim, cały czas uczy się od najlepszych

Grzegorz LIPIEC [email protected]
Mariusz Koper, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Chmielowie zwyciężył w naszym Plebiscycie Belfer Roku 2013 w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim.
Mariusz Koper, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Chmielowie zwyciężył w naszym Plebiscycie Belfer Roku 2013 w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim. Grzegorz Lipiec
Mariusz Koper, nauczyciel wychowania fizycznego z Zespołu Szkół w Chmielowie został Belfrem Roku 2013 w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim. Jest też sędzią piłkarskim

Ostateczna klasyfikacja

Ostateczna klasyfikacja

Klasyfikacja Tarnobrzeg i powiat tarnobrzeski - 1. Mariusz Koper, nauczyciel wychowania fizycznego z Zespołu Szkół w Chmielowie; 2. Paweł Gospoś, nauczyciel muzyki w Zespole Szkół Specjalnych w Tarnobrzegu; 3. Agnieszka Wryk, nauczycielka biologii z Gimnazjum numer 2 w Tarnobrzegu; 4. Magdalena Motas-Korzonek, nauczyciel języka polskiego z Zespołu Szkół w Gorzycach; 5. Danuta Piątkowska, nauczycielka języka polskiego ze Szkoły Podstawowej numer 10 w Tarnobrzegu; 6. Dorota Poniatowska, dyrektor Przedszkola numer 17 w Tarnobrzegu; 7. Barbara Mortka, nauczycielka wychowania fizycznego w Gimnazjum numer 2 w Tarnobrzegu; 8. Michał Stępień, nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej numer 10 w Tarnobrzegu; 9. Waldemar Stępak, nauczyciel historii oraz wiedzy o społeczeństwie w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 w Tarnobrzegu; 10. Monika Niezabitowska, nauczycielka matematyki ze Szkoły Podstawowej numer 3 w Tarnobrzegu i Paweł Dobrowolski, nauczyciel matematyki w Zespole Szkół Społecznych numer 1 w Tarnobrzegu.

Przedstawiamy Państwu sylwetkę Mariusza Kopra, który od dziewięciu lat uczy wychowania fizycznego w Zespole Szkół w miejscowości Chmielów w gminie Nowa Dęba. Codziennie stara się promować sport i zdrowy tryb życia, a podczas weekendów jest rozjemcą podczas spotkań piłki nożnej na szczeblu drugiej lub trzeciej ligi.

ZASKOCZENIE

Zwycięstwo w Plebiscycie Belfer Roku 2013 w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim była dla Mariusza Kopra zaskoczeniem. - Sama nominacja jest już czymś ważnym, a co dopiero jeśli cały czas przybywa głosów i spotyka się na co dzień wsparcie od najbliższych oraz samych uczniów - mówi Mariusz Koper.

- Z tego miejsca chciałbym podziękować tym wszystkim, którzy oddali na mnie głos, to mobilizuje do dalszej pracy.

PROMOCJA SPORTU PRZEDE WSZYSTKIM

Mariusz Koper, absolwent Uniwersytetu Rzeszowskiego w Rzeszowie, od dziewięciu lat uczy wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Chmielowie. W ciągu tego czasu w miejscowości na trasie pomiędzy Tarnobrzegiem a Nową Dębą aktywnie promuje sportu.

- Za nami trzynaście edycji Turnieju w Tenisie Stołowym, który cieszy się ogromną popularnością w Chmielowie. "Strzałem w dziesiątkę" było na pewno zaproszenie koszykarzy ekstraklasowej Siarki Tarnobrzeg na lekcję otwartą do naszej szkoły. Teraz koszykarze odwiedzają wszystkie tarnobrzeskie szkoły, ale my byliśmy pierwsi, a piłka do koszykówki z autografami ówczesnych zawodników leży na honorowym miejscu w gabinecie pani dyrektor - przyznaje nasz rozmówca. - Można powiedzieć, że to nasza placówka była prekursorem lekcji z koszykarzami. Poza tym są wyjazdy na zawody i rozmowy z młodzieżą o rywalizacji sportowej.

Zwycięzca plebiscytu podkreśla, że stara się uatrakcyjniać lekcje wychowania fizycznego w szkole. - Młodzież chętnie chodzi na zajęcia wychowania fizycznego. Naszym zadaniem jest zachęcać do uprawiania sportu. Podczas lekcji uczniowie poznają wszystkie wiodące dyscypliny sportowe od piłki nożnej, przez siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną, elementy lekkoatletyki. Jest baza, dlatego trzeba z niej korzystać - mówi Mariusz Koper. - Cieszę się również, że na swojej zawodowej drodze spotkałem na przykład Wojciecha Gospodarczyka. Prawdziwy pasjonat sportu, który pomógł wiedzę teoretyczną przenieść na praktykę.

Prowadząc lekcje w grupie przedszkolnej Mariusz Koper wprowadził na przykład dogoterapię. I teraz najmłodsi mogą cieszyć się z zajęć z przyjaznymi psiakami.

SPECYFIKA PRACY

Jak sam przyznaje praca nauczyciela w mniejszej miejscowości jest specyficzna. - Każdy zna każdego, w małej społeczności nie da się niczego ukryć. Obecnie jestem wychowawcą drugiej klasy gimnazjalnej i trzeba "okiełznać" różne charaktery oraz pomagać młodzieży w rozwiązywaniu problemów każdego dnia - mówi Mariusz Koper.

- Praca nauczyciela, i nie jest tutaj ważna specjalność, to odpowiedzialna misja, bo kształtujemy kolejne pokolenia Polaków. W przypadku "wuefistów" mamy zachęcić do uprawiania sportu, czy to w przyszłości zawodowo lub rekreacyjnie. Turnieje, zawody, współzawodnictwo wszystko jest ważne, ale liczy się dobra zabawa.

Czy jest surowym belfrem? - Nie mnie to oceniać. Jestem wymagający, ale wymagam od siebie. Wiem, że nie każdy jest na tyle sprawny fizycznie, aby wykonać pewne ćwiczenia. Staram się tak "ustawiać poprzeczkę", aby każdy mógł wykonać zadanie - dodaje.

SĘDZIOWANIE

Poza szkołą Mariusza Kopra można spotkać na stadionach piłkarskich. Od 2000 roku bohater naszego tekstu jest arbitrem piłki nożnej z Podokręgu Stalowa Wola.

- Sędziowałem spotkania od klasy B po obecną pierwszą ligę, gdzie byłem sędzią liniowym, a Mariusz Złotek był arbitrem głównym. Teraz sędziuje spotkania drugiej lub trzeciej ligi. Można powiedzieć, że jestem już seniorem w gronie sędziów, bo przybywa młodych chłopaków. Niekoniecznie są to już byli piłkarze, ale młodzież, która chce sędziować i widzi w tym swój sposób na życie - opowiada Mariusz Koper. - Przygody z sędziowaniem nie byłoby bez Rafała Sawickiego, który obecnie jest przewodniczącym Kolegium Sędziów Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.

Sędziowanie, tak jak i nauczanie, to sposób na życie Belfra Roku 2013 z Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego.

- Uwielbiam sędziować. Każdy weekend, każdy mecz jest ciężki i każde spotkanie niesie ze sobą dawkę stresu. Wiadomo im wyższa klasa rozgrywkowa, tym jest więcej nerwów. Najtrudniejsze są mecze rundy wiosennej, bo gra idzie o awanse lub spadki. Na przykład w ubiegłym tygodniu sędziowałem wraz z Mariuszem Antoszem i Piotrem Pikusem spotkanie Izolatora Boguchwała z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Obie ekipy walczą o awans do drugiej ligi. Mecz zakończył się remisem 3:3, ale emocji było bardzo dużo - mówi Mariusz Koper. - Nie mam swoich ulubionych sędziów. Staram się cały czas podpatrywać tych najlepszych i od nich się uczyć.

RODZINA JEST NAJWAŻNIEJSZA

Praca, pracą, sędziowanie, sędziowaniem, ale dla Mariusza Kopra prawdziwym azylem i miejsce gdzie wypoczywa jest rodzinny dom.

- Wracając z pracy wiesz, że czekają na ciebie najbliżsi, czyli małżonka Ewa oraz dwójka dzieci: Maksymilian oraz Kornelia. Każdą wolną chwilę spędzam z najbliższymi. To jest najlepszy wypoczynek - podsumowuje Mariusz Koper.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie