MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zginął w pożarze domu w Stalowej Woli

Zdzisław Surowaniec
Wypalone wnętrze mieszkania, w którym zginął mężczyzna.
Wypalone wnętrze mieszkania, w którym zginął mężczyzna. Zdzisław Surowaniec
Policja i prokuratura ustalają przyczyny wybuchu pożaru w jednym z budynków w Stalowej Woli na osiedlu Rozwadów. W spalonym pomieszczeniu znaleziono ciało mieszkającego tam mężczyzny. Sekcja zwłok wyjaśni, co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.

Do zdarzenia doszło przy ulicy Kościuszki na osiedlu Rozwadów. O pożarze i znalezieniu ciała 54-letniego mężczyzny policja została powiadomiona przed północą z poniedziałku na wtorek. W budynku spaliła się część pomieszczenia zajmowanego przez zmarłego.

Policjanci ustalili, że dom ogrzewany był piecami kaflowymi. W chwili pożaru w mieszkaniu znajdował się tylko 54-latek, natomiast dwojga pozostałych członków rodziny nie było w domu. Wstępne czynności prowadzone na miejscu zdarzenia nie pozwoliły na ustalenie przyczyn pożaru.

Obecny na miejscu prokurator zdecydował o zabezpieczeniu zwłok do badań. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi stalowowolska Policja pod nadzorem miejscowej Prokuratury.

- Mroźna zima sprawia, że trzeba czasami dogrzać dom czy mieszkanie. Często, broniąc się przed chłodem, przeciążamy urządzenia grzewcze, nieprawidłowo eksploatujemy piece i kotły. Zdarza się, że z rozmysłem zasłaniamy otwory wentylacyjne, nie rozszczelniamy okien. Nie dbamy o drożność przewodów kominowych, wreszcie używamy prowizorycznych źródeł ciepła jak przenośne piecyki, nieostrożnie obchodzimy się z gazem - stwierdził rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.

Policja przestrzega - bądźmy do przesady rozważni i rozsądni dogrzewając się w ten arktyczny czas! Używając pieców, piecyków, grzejników, kotłów stosujmy się do poleceń zawartych w instrukcjach ich użytkowania!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie