Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto będzie walczyć z nielegalnie handlującymi

kat
Po interwencji kupców plac handlowy przy ulicy Kwiatkowskiego w Tarnobrzegu będzie częściej kontrolowany przez uprawnione służby.
Po interwencji kupców plac handlowy przy ulicy Kwiatkowskiego w Tarnobrzegu będzie częściej kontrolowany przez uprawnione służby. fot. k. tajs
- Plac targowy jest dla wszystkich, Polaków i kupców ze wschodu, ale nie można tolerować sytuacji, kiedy nasza konkurencja, handluje na czarno - mówią przedsiębiorcy z Tarnobrzega, którzy poprosili lokalny samorząd o pomoc w wyeliminowaniu niezdrowej konkurencji, jaka towarzyszy im na placu przy ulicy Kwiatkowskiego.

O pomoc do władz miasta zwróciło się około 70 kupców. Nie wszyscy są mieszkańcami Tarnobrzega. Część z nich, przyjeżdża na handel z pobliskich gmin. Handlują różnym asortymentem. W przededniu rozpoczęcia się sezonu, podzielili się obawami dotyczącymi handlujących na tym samym targowisku oraz w jego sąsiedztwie obcokrajowców. Przedsiębiorcy obserwując niezdrową konkurencję, tłumaczą, że przeprowadzane na targowisku kontrole są niewystarczające.

BĘDZIE STOWARZYSZENIE

Na spotkaniu z wiceprezydentem Andrzejem Wójtowiczem kupcy nie ukrywali, że napływ konkurencji ze wschodu, przyczyna się do spadku ich utargów. Tymczasem dla wielu z nich, handel, to jedyne źródło utrzymania, z którego żyje cała rodzina. - Nie może być tak, że na miejskim targowisku ktoś handluje nielegalnie - przyznaje Andrzej Wójtowicz. - Kupcy ostrzegają, że napływ handlujących ze wschodu, którzy nie mają zezwoleń, jest ogromny i stanowi dla nich znaczne zagrożenie.
Kupcy zadeklarowali, że powołają stowarzyszenie, które będzie walczyło o ich interesy. Pomoc w jego założeniu zadeklarował radny Dariusz Kołek, który jako przedsiębiorca, na co dzień współpracuje z podobnym stowarzyszeniem ze Stalowej Woli.

KONKURENCJA U SĄSIADA

Wiele skarg mówiło o tym, że handel odbywa się na terenie graniczącym z placem przy Kwiatkowskiego. Dlatego samorząd zawiadomił wszystkich sąsiadów targowiska o regułach prawnych prowadzenia handlu. - Targowisko musi być wyznaczone prawem miejskim a podmioty muszą mieć zgodę na prowadzenie działalności - dodaje wiceprezydent. - Myślę, że te działania także przyniosą skutek. Targowisko może być nawet cztery razy większe, ale niech działa legalnie.

NASILĄ KONTROLE

Na rozmowę z kupcami poproszono także policję i straż miejską, która zadeklarowała prowadzenie częstszych kontroli. Poproszono także zarządcę targowiska, który zadeklarował podjęcie działań ze swojej strony. - Mam nadzieję, że stowarzyszenie przyjrzy się regulaminowi targowiska i zaproponuje coś ze swojej strony - dodaje wiceprezydent.

Andrzej Wójtowicz poprosił o zwiększenie kontroli pracowników Urzędu Skarbowego, Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego, a także służb celnych i granicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie