- Może to być znakomita alternatywa dla osób ćwiczących na siłowni, które w pewnym momencie zauważą brak efektów - tłumaczy najmłodszy uczestnik akcji. - Jest dużo więcej powtórzeń, więcej spięć - opowiada. Zdaniem trenerki Olgi Chaińskiej pan Michał na zajęciach radzi sobie bardzo dobrze, widać u niego zapał i młodzieńczą energię, a jako że jego wydolność się zwiększyła, mógł już rozpocząć ćwiczenia ze sztangą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?