- Według lokatorów, mężczyzna jako sąsiad naruszał zasady współżycia sąsiedzkiego. Sprowadzał do mieszkania osoby nadużywające alkoholu, z którymi urządzał nocne imprezy, hałasował i zanieczyszczał klatkę. Był agresywny wyzywał lokatorów, pluł po ich drzwiach i groził słownie - wylicza podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Oprócz tego, gdy był pod wpływem alkoholu tłukł się o barierki na klatce schodowej, krzyczał do każdej napotkanej osoby. Od pewnego czasu zaczął grozić lokatorom, że odkręci kurki z gazem i wysadzi blok w powietrze.
W obawie o własne bezpieczeństwo lokatorzy poprosili o pomoc. Sprawą zajęli się policjanci. Zatrzymali 44-latka, który trafił do policyjnej izby zatrzymań. Funkcjonariusze wykonując czynności wyjaśniające zebrali materiał dowodowy, który dał podstawę do postawienia mężczyźnie zarzutów popełnienia przestępstwa. W czwartek Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Pościg za BMW w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?