Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi i niepokonani. Piłkarze Siarki Tarnobrzeg na fali

Grzegorz LIPIEC
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg mają powody do radości.
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg mają powody do radości. Grzegorz Lipiec
W niedzielne popołudnie w Legionowie drugoligowa Siarka Tarnobrzeg zagrała po raz kolejny w tym sezonie bardzo dobry mecz. Co najważniejsze zakończył się on zwycięstwem 1:0. Siarkowcy zdobyli jesienią jak na razie 14 punktów.

Legionovia ostatnie trzy mecze kończyła zwycięstwami i na pewno miała apetyt na to, aby poprawić swój bilans z Siarką. Znowu ekipa Włodzimierza Gąsiora jeszcze w tym sezonie nie przegrała meczu wyjazdowego. Po raz kolejny Siarkowcy zagrali z głową i odnieśli zasłużone zwycięstwo. - To był mecz walki, nie było w nim dużo piłkarskiego polotu. Te trzy punkty zdobyte na tym trudnym terenie mają dla nas podwójną wartość. Spodziewałem się, że to będzie trudny mecz, dla tego tym bardziej cieszymy się z tego cennego zwycięstwa. Legionovia jest naprawdę dobrą drużyną - mówi Włodzimierz Gąsior, trener Siarki.

Po meczu w Legionowie na pochwały zasłużyła cała drużyna. Jednak warto podkreślić bardzo dobry występ bramkarza Pawła Pawlusa, a także naszego bloku obronnego. Defensywa dowodzona przez dwójkę stoperów: Kamila Kościelnego oraz Konrada Stępnia zagrała bezbłędnie. Podobać się mogły także poczynania bocznych defensorów młodego Tomasza Przewoźnika oraz Krzysztofa Sucheckiego. Kluczem do zwycięstwa była jednak świetna postawa środkowych pomocników: Marcina Stefanika, który jest w doskonałej formie oraz Marcina Stromeckiego, który zagrał jak na razie najlepszy mecz w barwach Siarki.

- Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, a Legionovia postawiła nam twarde warunki. Teraz jednak trzeba już myśleć o kolejnym meczu. W każdym spotkaniu gramy o trzy punkty - mówi Paweł Pawlus, bramkarz Siarki.

Tarnobrzeska Siarka jest jedną z najmłodszych ekip w obecnej drugiej lidze. Mimo wszystko młodzi zawodnicy tarnobrzeskiego klubu poczynają sobie bez żadnych kompleksów. Cieszy postawa 18-letniego Przewoźnika, który od początku sezonu gra w obronie i spisuje się bez większych zarzutów. Trener Gąsior bez kłopotów wprowadza do składu kolejnych młodych zawodników. Ostatnio do tarnobrzeskiego wrócił 17-letni Jakub Głaz i ta wiadomość powinna ucieszyć fanów tarnobrzeskiego zespołu, bo w linii ataku potrzebna jest większa rotacja. Obok dobrze spisującego się Szymona Martusia pojawił się wartościowy dubler jakim jest Dorian Buczek.

Władze Spółki Akcyjnej Siarka apelują do kibiców, aby licznie pojawili się na Stadionie Miejskim w Tarnobrzegu i głośnym dopingiem wspierali swoją drużynę, która chce kolejnych trzech punktów, tym razem zdobytych na Kotwicy Kołobrzeg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie