Mniej ofiar i wypadków - policjanci podsumowali półroczne statystyki

Pierwsze półrocze napawa optymizmem niżańskich policjantów z sekcji drogowej. Po zsumowaniu zdarzeń drogowych okazało się, że spadła nie tylko liczba wypadków i kolizji, ale także ofiar oraz rannych.

LEPSZE STATYSTYKI

- W porównaniu do pierwszego półrocza ubiegłego roku jest znacznie lepiej - mówi starszy aspirant Stanisław Martyna, kierownik Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nisku. - Spadek liczby wypadków i kolizji i jest duży, ale za to optymistyczny, jeśli chodzi o drugie półrocze. W tym czasie mniej też było rannych oraz śmiertelnych ofiar. Czasami trudno zrozumieć, dlaczego dochodzi do wypadku na prostym odcinku drogi, kiedy są dobre warunki do jazdy. Coraz częściej zdarzają się też takie sytuacje, że kierowcy wierząc, że ich auto ma kilka systemów wspomagających jazdę, wyłączają myślenie. I w tym półroczu mieliśmy już kilka takich przypadków, kiedy kierowcy przeliczyli się z możliwościami auta naszpikowanego elektroniką.

NIEBEZPIECZNE CENTRUM

W pierwszym półroczu na drogach powiatu niżańskiego doszło do 313 zdarzeń drogowych. Jak pokazują policyjne statystki, ponad połowa z nich miała miejsce na drogach krajowych przechodzących przez niżański powiat, w tym było 70 zdarzeń na drodze krajowej 19 oraz 92 na drodze krajowej 77.

- W ostatnich miesiącach bardzo często na drogach krajowych ustawiany jest fotoradar oraz jeździ nieoznakowany wideorejestrator i są tego efekty - dodaje Stanisław Martyna. - Bardziej niepokojący jest wzrost liczny zdarzeń w centrum Niska, pomimo tego, że spadła średnia prędkość. Bardzo często dochodzi do sytuacji, że kierowcy nagle hamują i przepuszczają pieszych. Takie przypadki w Nisku były rzadkością, a teraz jest ich coraz więcej. Nieprawidłowo zachowują się również piesi, którzy potrafią wtargnąć tuż przed nadjeżdżające auto, a przecież samochód nie zatrzymuje się w miejscu i warto o tym pamiętać.