MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mówili o pomocy dla zwalnianych pracowników

KaT
W seminarium uczestniczyli przedstawiciele urzędów pracy, lokalnych samorządów, firm szkoleniowych oraz organizacji pracodawców.
W seminarium uczestniczyli przedstawiciele urzędów pracy, lokalnych samorządów, firm szkoleniowych oraz organizacji pracodawców. KaT
O możliwościach przekwalifikowania pracowników zagrożonych zwolnieniem, mówili uczestnicy konferencji w Baranowie Sandomierskim.

Czym jest outplacement?

Czym jest outplacement?

Outplacement to usługa skierowana do firm, które są zmuszone do redukcji załogi, ale także przede wszystkim skierowana do samych zwalnianych pracowników. Ma ona pomóc osobom, które tracą pracę przejść przez ten trudny okres, przygotować się do spotkania z rynkiem pracy, zaplanować dalsze kroki i bezpiecznie wylądować w nowej firmie, na nowym stanowisku.

Omawiając outplacement jako metodę rozwiązywania problemów lokalnego rynku pracy, przypomniano, że jest to program, z którego mogą skorzystać zakłady pracy zatrudniające nie mniej niż 50 osób, w których restrukturyzacja trwa przynajmniej trzy miesiące. - Celem konferencji jest rozpropagowanie i ułatwienie uruchomienia programów, które pomagają ludziom zagrożonym zwolnieniem, kiedy jeszcze są w firmie, to wyposażenie ich w nowe umiejętności, a najlepiej znalezienie im pracy - tłumaczył Bartłomiej Piotrkowski, jeden z prelegentów. - To proces, który pomaga pracownikom w znalezieniu się w nowej sytuacji, ale i pracodawcom w podjęciu trudnych decyzji o restrukturyzacji zatrudnienia. Zawsze inicjatorem programu musi być sam pracodawca. Nikt z butami nie będzie wchodził, nie zaproszony do tego procesu. Najczęściej realizatorem programu jest urząd pracy, który zaprasza do współpracy różnego rodzaju organizacje pozarządowe i firmy.

Prelegenci seminarium przekonywali, że korzystanie z programu oznacza możliwość korzystania z dużych pieniędzy, które pracownik może przeznaczyć na szkolenie lub założenie własnej firmy.
Realizatorem programu jest Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych w Warszawie. W naszym regionie program wspieraj Instytut Wspierania Rozwoju Oświaty oraz Powiatowy Urząd Pracy w Tarnobrzegu. Program chwali Adam Oczak, dyrektor tarnobrzeskiego PUP, który przypomniał, że dwukrotnie z niego korzystał. - Kiedy Siarkopol zwalniał ponad dwa tysiące ludzi i kilka lat później, gdy restrukturyzacją objęto Telekomunikację Polską - przypomniał dyrektor Oczak. - To właśnie w ramach tego programu tworzyliśmy punkty doradztwa zawodowego oraz wspieraliśmy zwalnianych z siarkopolu. W ostatnim czasie programem mógł być objęty jeden z gorzyckim zakładów. Niestety, został postawiony w stan upadłości. Tymczasem założenia outplacementu są takie, że po restrukturyzacji i zwolnieniach grupowych, zakład nadal powinien prowadzić działalność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie