Warsztaty wyplotu
Tym razem otwarcie wystawy będzie miało bogatą oprawę, towarzyszy mu bowiem SZTUKOBRANIE z wikliną zaplanowane na 27 kwietnia. W programie znajdują się następujące atrakcje:
godz.17:00-19:00 - Warsztaty wyplotu z udziałem rękodzielników i twórcy
godz.18:00 - Otwarcie wystawy "Co ty pleciesz? Plecionka w przedmiotach użytkowych, sztuce i architekturze"
godz.18:15 - Agnieszka Jakobson-Cielecka, kurator wystawy oprowadzi gości po ekspozycji Co ty pleciesz?
godz. 19:30-20:30 - Film dokumentalny "Poużywajmy sobie". Historia polskiego wzornictwa, reż. Małgorzata Olimpia Świderska .
godz.17:00-20:00 - Figury. Rzeźby z wikliny Stanisława Dziubaka - plenerowa wystawa prac
godz. 17:00-20:00 - Wiklina w ogrodzie - artystyczne wariacje. Oprawa muzyczna - grupa Hawok
Często są to naturalne materiały, takie jak wiklina, rattan, słoma. Szczególnie w Polsce wiklina oraz lekkie konstrukcje z wyplotem mają bogate wzornicze tradycje, głównie dzięki tak zasłużonym projektantom jak Jan Kurzątkowski czy Władysław Wołkowski. Część wystawy pokaże ten "background" w postaci retrospektywnego przeglądu obiektów wiklinowych autorstwa Wołkowskiego.
PLECIONA STAL
Nie zabraknie szerokiej prezentacji młodych projektantów z Polski, m. in. Aze design, Knockoutdesign, Oli Mireckiej, oraz z zagranicy: Corduli Kehrer z Niemiec czy Maajo Design Studio z Łotwy, którzy tradycyjne sploty wykorzystują w zaskakującej, nowej formie.
Obecny trend sięgania do dawnych, tradycyjnych technik dodaje do repertuaru nowe materiały: lampy wyplecione z papieru czy sznurków, krzesła ze splecionych pasów materiału, a także metalowe fasady budynków, w których słychać dalekie echo "plecionek" w postaci przeplatanych pasów stali czy żelaza, nadających budynkom niezwykłej lekkości.
TRADYCYJNE RZEMIOSŁO
- Wystawa udziela odpowiedzi nie tylko na pytanie, co się obecnie "plecie", ale także z czego - mówi Beata Nowak z Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli - Pokazuje, że technika wyplatania nie jest zarezerwowana tylko dla niewielkich przedmiotów, ani tradycyjnych materiałów takich jak wiklina czy rattan. Jej wniknięcie do współczesnego projektowania ma niezwykle ciekawe oblicze i jest połączeniem możliwości technologicznych oraz powrotu zainteresowania tym tradycyjnym rzemiosłem.
Nie bez przyczyny wystawa ma miejsce w Muzeum w Stalowej Woli - od ponad stu lat region ten (zwłaszcza pobliski Rudnik nad Sanem) stanowi jedno z większych wikliniarskich zagłębi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
