Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myśliwi z okręgu Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu pomagają dzieciom w rejonie wojny na Ukrainie

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Tarnobrzeski okręg Polskiego Związku Łowieckiego pomógł podopiecznym domu dziecka „Arka” w Mariupolu, w obwodzie donieckim na Ukrainie. Odzież, obuwie i sprzęt dotarły do placówki w ramach akcji charytatywnej Myśliwska Paczka 2021. Trwają przygotowania do wsparcia dzieci w rejonie wojny w Donbasie.

Placówka opiekuńczo-wychowawcza "Arka" prowadzona jest przez Chrześcijańską Służbę Ratowniczą – jedyną organizację ukraińską, która wspiera opiekę nad sierotami w rejonie działań wojennych.

Dzieci, które są objęte pomocą i wsparciem tej placówki są niemalże codziennie świadkami prowadzonych ostrzałów przez separatystów. Sama placówka oddalona jest o 3 kilometry od tak zwanej linii rozjemczej, gdzie obydwie strony konfliktu prowadzą wymianę ognia. Warto nadmienić, iż ta placówka prowadzona jest przez ukraińskiego myśliwego, który wraz ze swoją żoną przybyli tam z Kijowa w 2015 roku i poświęcili się pomocy i ratowaniu dzieci będącymi ofiarami wojny, która wciąż tam trwa, zaś działania zbrojne w chwili obecnej się nasilają

- mówi koordynator akcji Robert Bąk, łowczy okręgowy w Tarnobrzegu.

Jak dodaje, obecnie w placówce przebywa 12 dzieci, zaś docelowo w weekendy prowadzona jest świetlica dla około 40 dzieci. Większość z nich to sieroty, których rodzice zginęli podczas bombardowań i ostrzałów, czego dzieci niejednokrotnie były świadkami.

Poziom zubożenia w tym rejonie jest niewyobrażalny. Bywa tak, iż jedna para butów musi starczać dla dwojga dzieci, które chodzą w niej na zmianę. Tamtejszy system opieki społecznej w rejonie tej strefy przyfrontowej w ogóle nie funkcjonuje.

Myśliwi zrzeszeni w Polskim Związku Łowieckim podjęli się zorganizowania Myśliwskiej Paczki, która pod koniec roku 2021 dotarła do dzieci z placówki „Arka” na Ukrainie. W ramach zebranych środków zakupiono dzieciom obuwie oraz odzież zimową a także zmywarkę do naczyń. Szacunkowa wartość pomocy to blisko 40 tysięcy złotych.

Wsparcia na ten cel udzieliły również inne okręgi Polskiego Związku Łowieckiego oraz koła łowieckie a także osoby fizyczne. W akcję pomocową zaangażowała się firma „Tagart” z siedzibą w Tarnobrzegu, która przekazała nieodpłatnie czapki zimowe dla dzieci oraz częściowo również odzież.

Już dziś wiadomo, że Polski Związek Łowiecki będzie w dalszym ciągu pomagał dzieciom na Ukrainie. Organizuje kolejną turę pomocy dla dzieci w rejonie wojny w Donbasie. Organizacja ta chce w czerwcu przekazać letnią odzież i obuwie dla dzieci oraz częściowe wyposażenie pomieszczeń placówki oraz prowadzonej świetlicy.

Zapraszamy wszystkich myśliwych dobrej woli do wspierania naszej akcji

- zachęca Robert Bąk.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie