Te przysłowia nie do wszystkich trafiają, choć może nie mają do kogo trafić? Oto mamy co najmniej dziwną sytuację - rekordowo niskie bezrobocie w skali całego kraju, co wskazywałoby na to, że większość ludzi w wieku produkcyjnym gdzieś pracuje. Jednocześnie jednak w bardzo wielu branżach pracodawcy bezskutecznie poszukują pracowników. Dotyczy to zarówno budowlańców jak i kierowców zawodowych - o sprzedawcach w sklepach nie wspominając.
Coraz więcej osób nie chce pracować za najniższą stawkę godzinową. Skąd więc spadek bezrobocia? Być może należałoby upatrywać tego po części w fakcie, że część bezrobotnych po prostu się nie rejestruje w pośredniaku? Niewątpliwie jest też grupa żyjąca z „dziecięcych” 500+ a może i 2000+. Na kołacze wystarczy. I to bez pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?