Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na odzyskanych hektarach w Nowej Dębie mają powstać bloki, domy i obiekty usługowe

Klaudia Tajs
Teren, który odzyskał nowodębski samorząd to 11 hektarów. Położenie działki jest bardzo atrakcyjne. Z jednej strony graniczy z drogą krajową nr 9, z drugiej z miejscowym zalewem.
Teren, który odzyskał nowodębski samorząd to 11 hektarów. Położenie działki jest bardzo atrakcyjne. Z jednej strony graniczy z drogą krajową nr 9, z drugiej z miejscowym zalewem. K. Tajs
Zielone płuca Nowej Dęby, czyli tereny znajdujące się nad miejscowym zalewem wracają do gminy. Teren, decyzją Sądu Najwyższego, musi zwrócić Tarnobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która zarządzała gruntem na zasadzie wieczystego użytkowania.

Ziemia, leżąca na terenie Osiedla Północ, którą odzyskał nowodębski samorząd to 11 hektarów, które jakiś czas temu przekazano w wieczyste użytkowanie Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Spółdzielnia miała wybudować tam bloki, jednak lata mijały, a bloków nie budowano. Teren, jest bardzo atrakcyjny inwestycyjnie, gdyż z jednej strony graniczy z drogą krajową nr 9, z drugiej z zalewem.

LATA ZASTOJU

Tarnobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa budowała w Nowej Dębie od lat 70-tych. Ostatni blok powstał w 1992 roku. Tereny, na których wznoszono budownictwo mieszkaniowe, gmina przekazała spółdzielni w wieczyste użytkowanie. Po kilkuletnim zastoju, w 1998 roku, władze Nowej Dęby wydały dyspozycję zarządowi spółdzielni, określające rozpoczęcie ponowne procesu zabudowy tych obszarów. Datę rozpoczęcia inwestycji ustalono na 1999 roki, a zakończenie na 2001 rok. Kiedy okazało się, że na zielonych terenach nic się nie dzieje, władze Nowej Dęby, ponaglane koniecznością opracowania planu zagospodarowania Osiedla Północ, upomniały się w spółdzielni o zwrot gruntu. Wobec odmowy i informacji, że spółdzielnia prowadzi rozmowy z deweloperem w sprawie sprzedaży gruntu, gmina wystąpiła do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu o rozwiązanie użytkowania wieczystego.

USŁUGI I MIESZKALNICTWO

Po dwuletnim sporze i kolejnych odwołaniach Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, ostatecznie Sąd Najwyższy przychylając się do decyzji sądów niższych instancji, argumentują, że w terminie określonym decyzjami administracyjnymi spółdzielnia nie zrealizowała nałożonych na nią obowiązków, nakazał zwrot ziemi gminie.

Wiesław Ordon, burmistrz Nowej Dęby spokojnie czekał na wyrok sądu. Na pytanie, czy gmina jest przygotowana na przejęcie tak atrakcyjnego gruntu odpowiada: - Plan zagospodarowania Osiedla Północ zakłada przeznaczenie dwóch działek pod działalność usługową, dwóch o charakterze mieszkaniowo-usługowym, kolejnych dwóch pod zabudowę wielomieszkaniową, na której może stanąć pięć bloków - wyliczał. - Plan zakłada również przeznaczenie 40 działek pod budownictwo jednorodzinne.

Ostatecznie przyszłość odzyskanych terenów na Osiedlu Północ w Nowej Dębie będzie zależała od radnych, którzy będą głosowali nad planem zagospodarowania terenów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie