Napadał i okradał kobiety. Wpadł po 8 latach

Sprawdziliśmy

Sprawdziliśmy

Europejski nakaz aresztowania to uproszczona forma ekstradycji, funkcjonująca w zjednoczonej Europie. Umożliwia aresztowanie osoby podejrzanej lub oskarżonej o popełnienie przestępstwa albo już skazanej za nie, a następnie wydanie jej do kraju, w którym zostanie postawiona przed sądem lub przekazana do wykonania wcześniej orzeczonej kary. O wydaniu osoby decyduje sąd kraju, na którego terytorium osoba przebywa.
Od lat był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania. Wpadł, gdy przyjechał na święta.

W lutym 2003 roku mężczyzna wspólnie z kolegą napadał na kobiety. - Pierwszy napad miał miejsce w Zarzeczu 17 lutego. Jednak zaatakowana kobieta nie dała sobie wyrwać torebki - poinformowała podkomisarz Anna Kowalik-Środek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nisku. - Następnego dnia w Nisku napadli na inną kobietę, zabierając jej torebkę wraz z dokumentami i pieniędzmi.

Sąd Rejonowy w Nisku wydał wyrok dla 28-letniego mężczyzny, skazując go na trzy lata pozbawienia wolności za rozbój i kradzież. Zanim wyrok się uprawomocnił obaj mężczyźni uciekli za granicę, by tam ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu zadecydował o wydaniu europejskiego nakazu aresztowania.

- Pod koniec grudnia policjanci uzyskali informacje, że jeden z poszukiwanych mężczyzn wrócił na święta do Polski - dodaje Anna Kowalik-Środek. - Policjanci zapukali do drzwi domu, w którym przebywał podejrzany.

Poszukiwany mężczyzna na widok funkcjonariuszy podjął próbę ucieczki. Próbował uciekać przez okno. Został zatrzymany przez policjantów i doprowadzony na komendę, a następnie do zakładu karnego.