Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele w Tarnobrzegu bez pracy. Niż demograficzny jest nieubłagalny

KaT
O tym co czeka w nadchodzących tygodniach i miesiącach nauczycieli i dyrektorów mówiła Jolanta Kociuba, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Tarnobrzega. Obok prezydent miasta.
O tym co czeka w nadchodzących tygodniach i miesiącach nauczycieli i dyrektorów mówiła Jolanta Kociuba, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Tarnobrzega. Obok prezydent miasta. Klaudia Tajs
Raz, dwa trzy, jutro pracę możesz stracisz ty. To nie wyliczanka najmłodszych mieszkańców Tarnobrzega, ale tych, którzy dbają o ich codzienną edukację na etapie wychowania przedszkolnego oraz nauczania szkolnego na wszystkich szczeblach.

Zobacz także: Polskie dzieci w czeskich szkołach. Dlaczego wolą się tam uczyć?

(Dostawca x-news)

Wydział edukacji posiada już wstępne dane na temat liczby przedszkolaków i uczniów, którzy od września rozpoczną edukację w tarnobrzeskich placówkach oświatowych. Po analizie danych można stwierdzić, że demograficzny niż dla tarnobrzeskich nauczycieli jest bezlitosny, dlatego część będzie musiało odejść z pracy.

O tym co czeka w nadchodzących tygodniach i miesiącach nauczycieli i dyrektorów mówiła Jolanta Kociuba, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Tarnobrzega. Dotychczas do pierwszych klas tarnobrzeskich podstawówek zapisano 162 dzieci. Dla porównania w ubiegłym roku pierwszoklasistów było ponad 300. Najmniej, bo ośmioro dzieci zapisano do Szkoły Podstawowej numer 11 na osiedlu Sobów. Mniejsza liczba uczniów, to mniej oddziałów, a co za tym idzie mniej etatów dla nauczycieli wychowania początkowego. Już wręczono pięć wypowiedzeń umowy o pracę. - Staraliśmy się zaproponować nauczycielom posiadającym odpowiednie kwalifikacje przejście do przeszkoli, licząc na to, że tam pojawią się wolne etaty - mówi naczelnik Kociuba. - Jednak nauczyciele nie są tym zainteresowani. Część nauczycieli zdecydowała się na roczne urlopy zdrowotne. Przez najbliższy rok nauczyciele będą otrzymywać pensje wypłacaną z budżetu miasta.

Zwolnienia dosięgną także gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne. Ze wstępnych danych wiadomo dziś, że w gimnazjach pracę straci siedmiu nauczycieli. Znacznie więcej, bo 25 może pożegnać się z uczniami w szkołach ponadgimnazjalnych. Jednak w przypadku tych szkół dokładne dane będą znane za kilka tygodni, po zakończeniu rekrutacji. Na minusie są także placówki przedszkolne, do których zapisano w sumie 1169 dzieci, a w ubiegłym roku było ich 1254. Co to oznacza? – Przynajmniej o jedno przedszkole mamy za dużo - dodała naczelnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie