Wiele ukochanych pluszaków naszych dzieci jest delikatnie mówiąc nieświeża. Resztki jedzenia, lepki brud z małych rączek, kurz zebrany z półki czy podłogi, bo tam przecież pluszaki często lądują. Po kilku miesiącach takiej zabawy warto odświeżyć pluszowe maskotki. Jak to zrobić?
Pluszowe zabawki bez żadnych niespodzianek w środku - typu ziarenka gorczycy, trociny czy pozytywki - po prostu pierzemy w pralce. Pakujemy zabawki do specjalnego worka albo po prostu poszewki od poduszki, do środka razem z pluszakami wrzucamy kilka piłek tenisowych. To po to, aby wypełnienie pluszaków nie zbijało się w kulki i nie deformowało maskotek. Potem poszewkę związujemy i pierzemy taki zestaw w 40 stopniach (z wirowaniem włącznie) z delikatnym płynem do kolorów, jeżeli zabawki są kolorowe lub do białych rzeczy, jeśli wszystkie zabawki są białe. Pluszaki, które boimy się prać w pralce możemy w zabrudzonych miejscach delikatnie ręcznie przeczyścić, używając szczoteczki z ciepłą wodą i mydłem.
Suszymy takie zabawki tradycyjnie - na sznurku w słońcu lub na kaloryferze. Najlepsza byłaby suszarka bębnowa, bo po niej maskotki będą bardziej puchate.
W prosty sposób możemy zlikwidować także roztocza, których na zabawkach jest pełno. Suche pluszaki pakujemy w worki foliowe i wkładamy na 48 godzin do zamrażarki. Takie traktowanie z pewnością wytępi roztocza. A same miśki po takich zabiegach znowu będą znów nadawać się do przytulania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?