Pawilon Górnik w Tarnobrzegu, który należy do spółdzielni Społem już nie straszy swoim wyglądem. Kilka dni temu skończył się remont tego obiektu. Niestety, tuż obok jest ruina, która "psuje" okolice.
Na łamach "Echa Dnia" pisaliśmy kilka dni temu o zakończonej modernizacji Pawilonu Górnik w Tarnobrzegu, gdzie mieści się między innymi sklep spożywczy. Obiekt doczekał się nowej elewacji, dachu, schodów, balkonu. Koszt inwestycji zamknął się kwotą 400 tysięcy złotych.
Nasi Czytelnicy zwracają jednak uwagę, że obok odnowionego budynku jest niszczejący obiekt, który należy do prywatnego właściciela. Dla przewodniczącego Rady Osiedla Wielopole w Tarnobrzegu jest to poważny problem.
- Po restauracji Barbara jest wspomnienie, a budynek niszczeje z roku na rok. Jego stan jest o wiele gorszy niż modernizowanego ostatnio pawilonu Górnik. Pisałem wielokrotnie do właścicieli budynku, aby podjęli działania zmierzające do odnowy obiektu. Wszystkie próby kończyły się fiaskiem - wyjaśnia Alfred Martyniak, przewodniczący Rady Osiedla Wielopole w Tarnobrzegu.
W rozmowie telefonicznej z przedstawicielem firmy, dowiedzieliśmy się tylko tyle, że pustostan jest na sprzedaż, ale wciąż nie ma chętnego nabywcy.
Wygląda na to, że na remont nie ma co liczyć, chyba że znajdzie się nowy właściciel. Na razie z elewacji nadal będzie sypał się tynk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
