MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma rentgena, nie ma darmowego zębów leczenia

Małgorzata Motor
Zapis w rozporządzeniu dotyka głównie szkolne gabinety.
Zapis w rozporządzeniu dotyka głównie szkolne gabinety. Fot. Krzysztof Łokaj
Gabinety stomatologiczne, w których nie ma aparatu rentgenowskiego, stracą kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia.

- To kosztowny sprzęt, który zwróciłby się może w trzecim pokoleniu. Nie w każdym przypadku leczenia konieczne jest prześwietlenie. Szkoda, że ktoś nie przemyślał konsekwencji tego zapisu - ubolewa Henryk Brzozowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 25 w Rzeszowie. - Dzieci u nas, o dziwo, chętnie leczą zęby i nagle mają stracić bezpłatną opiekę medyczną?

Sprzęt kosztuje

Wszystko przez rozporządzenie ministra zdrowia, w którym pojawił się zapis, by nawet najmniejszy gabinet stomatologiczny posiadał aparat rentgenowski. Taki sprzęt kosztuje 9-14 tysięcy złotych. Potrzebna jest też radiowizjografia - 30-40 tysięcy złotych.

- Mam aparat RTG. Stać mnie na niego, bo przyjmuję też prywatnie i oferuję inne usługi. Gdybym liczyła tylko za pieniądze z NFZ, nie tylko nie stać by mnie było na zakup sprzętu, ale nawet na utrzymanie gabinetu - twierdzi Maria Kowalewska, stomatolog ze Strzyżowa.

Fundusz zamierza jednak restrykcyjnie wypełniać zarządzenie resortu zdrowia. Dlaczego? To jest akt prawny o wyższej randze niż zarządzenie prezesa NFZ. Oznacza to, że gabinety, które nie będą miały wymaganego sprzętu, stracą kontrakt. Problem może dotyczyć około 30-40 proc. gabinetów na Podkarpaciu.

Resort się nie myli

- Mam nadzieję, że to pomyłka ministerialnego urzędnika. Ani dwa lata temu, ani nawet
przed rokiem nie było o tym mowy. Zapis pojawia się w rozporządzeniu z 30 sierpnia, pozostawiając gabinetom niewiele czasu na dostosowanie się do tych wymogów. Koszty są spore - zauważa Maria Widota-Sieklucka, kierownik sekcji wydziału kontroli w podkarpackim oddziale NFZ.

Wczoraj resort zaprzeczał, że popełniono błąd w zapisie. - Aparat RTG wpisany jest w rozporządzeniu jako warunek dodatkowy, a więc nieobowiązkowy. To zamieszanie to wynik złej interpretacji rozporządzenia przez NFZ - zapewnia Piotr Olechno, rzecznik resortu zdrowia.

I dodaje, że ministerstwo wkrótce usunie aparat RTG z rozporządzenia, a także wszystkie warunki dodatkowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie