Nie wiąż się z papierosem

Zgubny nałóg

Zgubny nałóg

Aż 38 procent uczniów szkół ponadgimnazjalnych deklaruje, że pali. Ten zgubny nałóg stanowi główny czynnik ryzyka zachorowania na raka płuca, dlatego też celem kampanii jest zniechęcenie młodych osób do sięgania po papierosy.

Ruszyła pierwsza w Polsce ogólnopolska kampania społeczna dotycząca profilaktyki raka płuca stworzona przez młodzież dla młodzieży, pt. "Nie wiąż się z papierosem". - To znaczy, że będę miała mniej pracy - cieszy się Barbara Moskalewicz z Nowej Dęby, która od dziesięciu lat organizuje antynikotynowe akcje wśród dorosłych, młodzieży i przedszkolaków.

Kampania "Nie wiąż się z papierosem" jest wynikiem kilkumiesięcznych działań młodzieży prowadzonych w ramach Programu "Mam Haka na Raka". Dużym atutem zwycięskiej kampanii jest to, że stworzyła ją młodzież dla swoich rówieśników. Tym samym przekaz spotu jest bardziej autentyczny i ma większe szanse na realne oddziaływanie na postawy młodych ludzi. W emisję kampanii licznie włączyły się media ogólnopolskie i regionalne w całej Polsce.

DOCIERAJĄ PRZEZ OBRAZ

Spot telewizyjny, którego autorkami są uczennice I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Staszica z Lublina, które zwyciężyło w IV edycji "Mam Haka na Raka", przedstawia młodą kobietę, która zawiera symboliczny związek z papierosem. Poszczególne ujęcia spotu są odzwierciedleniem jej życia z nałogiem. Już na początku widzimy jak bohaterka, w białej sukni, z zadowoleniem oddaje się paleniu. Kolejne sceny przedstawiają ją w różnych momentach życia: w pracy, na spacerze, na imprezie. Zawsze towarzyszy jej papieros. Jednak ten związek nie ma szczęśliwego zakończenia. Kobieta trafia do szpitala. W wyniku nałogu bohaterka choruje na raka płuca. W ostatnim ujęciu widzimy łysą kobietę, po chemioterapii, w szpitalu. Zaskakujący koniec spotu ma zniechęcać młodych ludzi do rozpoczynania palenia. Uzupełnieniem reklamy telewizyjnej jest spot radiowy, w którym bohaterka w ostatnim dniu życia żałuje, że nie rzuciła nałogu wcześniej.
WIĘCEJ TAKICH AKCJI

Pełna podziwu dla akcji i spotu wymyślonego przez uczennice lubelskiego liceum jest Barbara Moskalewicz z Nowej Dęby, która jesienią tego roku podsumuje dziesięcioletni okres swojej pracy na rzecz walki z palącym nałogiem. - Dzięki tej akcji, będę miała mniej pracy - śmieje się Barbara Moskalewicz. - To dobrze, że młodzi ludzie opracowali program dla swoich kolegów, bo kto lepiej przemówi do młodych palaczy, jeśli nie rówieśnik. Uważam, że każda forma przekazu informacji na temat szkodliwości palenia jest potrzebna. Uważam także, że z taką informacją należy docierać do wszystkich grup wiekowych. Od przedszkolaków i uczniów klas młodszych, którzy mając pewien zasób wiedzy, na temat szkodliwości palenia wywierają presje na swoich rodzicach, po młodzież i dorosłych, którzy sami sięgają po tytoń. Jako osoba, która zachęca do zerwania z palącym nałogiem. Chciałabym, by w ślady lubelskich uczennic poszli inni.