Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Kazimierz Ferenc, były dyrektor techniczny Kopalni Siarki Machów. Górnicy niezwykle go cenili (ZDJĘCIA)

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
W niedzielę, 6 czerwca nad ranem, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł inżynier Kazimierz Ferenc, były dyrektor techniczny Kopalni Siarki Machów w Tarnobrzegu. Miał 71 lat.

Był niezwykle cenionym fachowcem, inżynierem górnictwa, z przemysłem siarkowym związany był przez większą część zawodowego życia. Kilka lat temu stał się nawet bohaterem filmu dokumentalnego nakręconego przez gimnazjalistów z tarnobrzeskiej "trójki", zatytułowanego „Mój Tarnobrzeg. Historia siarką pisana".

- Czuję się człowiekiem, który kiedyś pracował w siarce, a obecnie jest na emeryturze - mówił o filmie Kazimierz Ferenc, były wicedyrektor kopalni siarki i prezes (dwie kadencje) Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa – Oddział Tarnobrzeg. - To żadne bohaterstwo. Wielu innych ludzi pracowało w siarce i niektórzy odeszli na wieczną szychtę. Pomysł młodzieży zaskoczył mnie, ale przyjąłem go ze zrozumieniem. Opowiadałem o pracy, o kombinacie, który zatrudniał 11 tysięcy ludzi, a siarka była sprzedawana za dewizy. Opowiedziałem o krachu kiedy siarkę pozyskiwano z oczyszczania ropy i gazu ziemnego.

Od jakiegoś czasu inżynier Kazimierz Ferenc zmagał się z chorobą nowotworową. Ostatnio przebywał na szpitalnym oddziale intensywnej opieki medycznej, niestety rokowania były bardzo złe. Kilka dni temu były wicedyrektor Kopalni Siarki Machów został przewieziony do Hospicjum Stacjonarnego w Babulach koło Padwi Narodowej (powiat mielecki). Właśnie tam, w otoczeniu swoich najbliższych, w niedzielę inżynier odszedł, przegrywając nierówną walkę z chorobą.

- Jestem bardzo zasmucony tą przykrą informacją. Jeszcze w środę rano rozmawiałem z Kaziem telefonicznie, ale było już bardzo źle. Niezwykle życzliwy i niezwykle zasłużony dla górnictwa człowiek, lider w kultywowaniu tradycji górniczych w Tarnobrzegu - wylicza Władysław Stępień, były poseł, były radny wojewódzki, przed laty górnik Siarkopolu.

To inżynier Kazimierz Ferenc, jako wiceprezes, a później prezes Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa – Oddział Tarnobrzeg, był jednym z głównych organizatorów tradycyjnych Karczm Piwnych w Tarnobrzegu, pasowania na górnika i innych form obchodów górniczej "Barbórki".

W górnictwie Kazimierz Ferenc przeszedł wszystkie stopnie zawodowe, od górnika, poprzez sztygara, kierownika oddziału robót górniczych, na stanowisku dyrektora technicznego kopalni kończąc. W górniczych służbach doczekał się najwyższego stopnia, był górniczym dyrektorem generalnym, czyli odpowiednikiem generała w wojsku lub nadinspektora w policji.

Jak się dowiedzieliśmy, pogrzeb świętej pamięci Kazimierza Ferenca odbędzie się w Rzeszowie. O dokładnej dacie i miejscu poinformujemy.

- Jako oddział przygotowujemy się do uroczystości pogrzebowych, chcemy pożegnać naszego kolegę. Oddział będzie reprezentować poczet sztandarowy oraz grupa członków - mówi Henryk Galek, prezes Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa – Oddział Tarnobrzeg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie