MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni wykonawcy zintegrowali się na scenie w Tarnobrzegu (zdjęcia)

Klaudia TAJS
Na scenie w spektaklu "Czerwony Kapturek” uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy  z Tarnobrzega.
Na scenie w spektaklu "Czerwony Kapturek” uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy z Tarnobrzega. Klaudia Tajs
- Każdy przegląd jest szczególny, dlatego co roku odkrywamy na scenie nowe talenty - mówił Jurand Lubas, organizator przeglądu twórczości artystycznej Środowiskowych Domów Samopomocy, jaki zorganizowano w środę w Tarnobrzegu. Na scenie zaprezentowało się ponad 400 podopiecznych, cierpiących na zaburzenia umysłowe.

Pierwsi wykonawcy przyjechali do Tarnobrzega już przed godziną ósmą rano. Wśród uczestników nie mogło zabraknąć placówki z Ustrzyk Dolnych, która mimo dużej odległości, co roku uczestniczy w tarnobrzeskim przeglądzie. Swoich reprezentantów miała zarówno północ, i jak i południe Podkarpacia. Po raz pierwszy do Tarnobrzega przyjechali uczestniczy ŚDS nr 2 w Stalowej Woli i Rzeszowa.

15 MINUT PREZENTACJI

Jurand Lubas, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Tarnobrzegu, pomysłodawca imprezy, nie kryje, że pierwsze spotkanie przed sześcioma laty było bardzo spontanicznie. - Początkowo były zamiary, aby ten przegląd, wzorem letniej olimpiady, stał się imprezą przechodnią - wspominał Jurand Lubas. - Ostatecznie wojewoda podkarpacki przychylił się do naszej prośby i staliśmy się gospodarzami.

Każdy z zespołów na prezentację miał 15 minut. Do wybory był spektakl teatralny, śpiew i recytacja. Pierwsi na deski wyszli gospodarze, którzy zaprezentowali się w spektaklu "Czerwony Kapturek". Jak przyznali organizatorzy, każdy na scenie, miał równe szanse. - Przegląd ma przybliżyć człowieka chorego, z zaburzeniami psychicznymi, który do lat 90. był skrywany w domu - wyjaśniał Jurand Lubas. - Dopiero z chwilą powstania warsztatów terapii zajęciowej i środowiskowych domów samopomocy, ci ludzie wyszli z ukrycia. Tak, z ukrycia, bo wiele rodzin wcześniej wstydziło się swoich bliskich. Teraz są w naszych placówkach i rozwijają swoje zdolności i pasje.

DLA KAŻDEGO DYPLOM

Dla organizatorów i uczestników przegląd to przede wszystkim możliwość spotkania się w tak licznym gronie. Poza tym, każda z placówek prezentowała prace plastyczne, jakie podopieczni wykonali na zajęciach terapeutycznych. Stoiska zapełniły hol Tarnobrzeskiego Domu Kultury. - Podopieczni w ten sposób pokazują, że ich praca jest ciekawa i potrzebna - przekonuje jeden z opiekunów. - Pokazują, że nie są osobami wyalienowanymi ze społeczeństwa, ale pełnoprawnymi obywatelami naszego kraju. I mają ogromne zdolności manualne, czego brakuje osobom zdrowym.
Kilkugodzinne prezentacje zakończyło rozdanie nagród. Każdy z zespołów otrzymał symboliczny dyplom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie