Ze wstępnych ustaleń policji i straży pożarnej wynika, że ogień pojawił się w kuchni. Prawdopodobnie zwarcie w elektrycznym czajniku było powodem zaiskrzenia.
Kiedy przybyło sześć zastępów straży pożarnej, czwórka osób przebywających w mieszkaniu już je opuściła. Ewakuowano sześć osób z sąsiednich mieszkań. Strażacy gasili pożar polewając mieszkanie od strony klatki schodowej i od strony balkonu. Potem mieszkanie i klatkę schodową oddymili. Przybyły na miejsce zdarzenia powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nie stwierdził naruszenia konstrukcji budynku.
Jak się okazuje, współwłaścicielem mieszkania była zmarła przed kilkoma dniami kobieta, której pogrzeb odbędzie się w środę. Na drzwiach wejściowych do klatki schodowej wisi klepsydra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?