Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Norbert Mastalerz nadal pełni funkcje radnego

Kat
odczas marcowej sesji radni prawicy, już po raz trzeci zgodnie głosowali nad pozbawieniem mandatu radnego Mastalerza. Jednak i tym razem, wojewoda podkarpacki unieważnił tę uchwałę.
odczas marcowej sesji radni prawicy, już po raz trzeci zgodnie głosowali nad pozbawieniem mandatu radnego Mastalerza. Jednak i tym razem, wojewoda podkarpacki unieważnił tę uchwałę. Kat
Norbert Mastalerz, nadal może pełnić funkcję radnego, bo wojewoda podkarpacki uchylił uchwałę, wygaszającą jego mandat. Taką decyzję wojewoda Mirosław Karapyta, podjął już po raz drugi.

Decyzję w sprawie uchylenia uchwały pozbawiającej Norberta Mastalerza mandatu, wojewoda, podpisał we wtorek. Wiesław Bek, rzecznik wojewody przypomina, że sprawa nie była wojewodzie obca, gdyż kilka miesięcy wcześniej, decydował o losach tej samej uchwały. - Od tego czasu, nic się nie zmieniło, pan wojewoda otrzymał kilka nowych dokumentów, które nie wniosły nic do sprawy - tłumaczy rzecznik. - Dlatego wojewoda uznał, że procedura podjęcia tej uchwały naruszyła prawo.

ZATRIUMFOWAŁO PRAWO

Co na to sam radny? - Kolejny raz zatriumfowało prawo i sprawiedliwość, pisane z małej litery - komentuje Norbert Mastalerz. - Ponieważ mamy tydzień pojednania narodowego, mam nadzieję, że prezydent miasta, Jan Dziubiński, wyciągnie z tego wnioski.

Była to już szósta próba pozbawienia Mastalerza mandatu. W 2009 roku prezydent Tarnobrzega, trzykrotnie występował do wojewody podkarpackiego o wydanie zarządzania zastępczego, które pozbawiłoby Mastalerza mandatu, lecz ten stanął na stanowisku, że radny, jako prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i członek zarządu Klubu Sportowego "Siarka", nie złamał prawa. W październiku ubiegłego roku, Rada Miasta Tarnobrzega po raz pierwszy uchyliła radnemu mandat z naruszeniem prawa, dlatego wojewoda podkarpacki uchylił uchwałę. W lutym tego roku była ponowna próba pozbawienia radnego mandatu, jednak radni kilka tygodni później sami uchylili uchwałę uznając, że skoro w głosowaniu uczestniczył sam Mastalerz, uchwała jest nieważna. Ostatnie, trzecie podejście radnych prawicy do podjęcia uchwały miało miejsce 10 marca. Tym razem w uchwale, radni prawicy odstąpili od Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, koncentrując się wyłącznie na Klubie Sportowym "Siarka".

CZAS NA UGODĘ

Jurand Lubas, przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega, przyznał wczoraj, że nie zapoznał się jeszcze z uzasadnieniem wojewody, gdyż przebywa w Rzeszowie. Jednak nadal stoi na stanowisku, że radny Mastalerz, zasiadając w zarządzie KS "Siarka", jako radny złamał prawo. Jednak w obliczu narodowej tragedii i tygodnia pojednania, będzie przekonywał swoich klubowych kolegów z prawicy, by nie składać skargi na decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. - Już konsultowałem się z moimi kolegami z klubu i wiem, że popierają moją propozycję - tłumaczy Jurand Lubas. - W obliczu narodowej tragedii wyciągam rękę do radnego Mastalerza. Chciałbym, abyśmy do końca kadencji tej rady, dotarli w zgodzie i bez sporów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie