- W poniedziałek około godziny 22 dyżurny policji w Tarnobrzegu otrzymał informację od świadka, że w Nowej Dębie przy przejeździe kolejowym na ulicy Kościuszki jakiś mężczyzna "siłuje się" ze znakiem drogowym. Na miejsce skierowany został patrol policji - przekazuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, sprawcy już nie było. Nie było też znaku drogowego. Funkcjonariusze w oparciu o rysopis sprawcy wytypowali podejrzewanego o popełnienie przestępstwa i pojechali go "odwiedzić". Mężczyzna zaprzeczał, by ma związek z kradzieżą znak i przekonywał, że jedynie prostował znak krzywo stojący.
Policjanci nie dali się zwieść i przeszukali posesję mężczyzny. W jednym z pomieszczeń znaleźli dwa kradzione znaki drogowe. W sprawie trwają czynności, mężczyzna odpowie przed sądem.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?