Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nożownik wyszedł z "kryminału" ledwo dwa miesiące temu. Wkrótce znów tam wróci

Marcin Radzimowski
We wtorek sąd podejmie decyzję, czy przychylić się do wniosku prokuratury i tymczasowo aresztować 57-letniego Jana O. z Tarnobrzega, który w sylwestrową noc dwukrotnie uderzył nożem 25-latka. Ranny mężczyzna przebywa w szpitalu, jego życie nie jest już zagrożone.

O krwawych wydarzeniach, które miały miejsce w jednym z mieszkań w Tarnobrzegu, dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Jak ustaliliśmy w ostatni wieczór minionego roku 25-latek spotkał się ze swoim znajomym, starszym od siebie mężczyzną.

57-letni Jan O. to doskonale znana postać w tarnobrzeskim półświatku - na koncie ma odsiedziany przed laty kilkunastoletni wyrok za zabójstwo i kilka innych wyroków, między innymi za pobicia z użyciem noża. Tak często wchodzi w konflikt z prawem, że żadne wyroki nie ulegają zatarciu, a pojawiają się kolejne. Także teraz działał w warunkach recydywy.

- Badamy okoliczności, w jakich między mężczyznami doszło do sprzeczki. W jej trakcie starszy z mężczyzn zadał młodszemu ciosy nożem. Na obecnym etapie śledztwa tylko tyle mogę ujawnić - mówi prokurator Artur Kozioł z Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.

Jak ustaliliśmy, nożownik uderzył dwukrotnie w okolice klatki piersiowej. Czy były to ciosy zagrażające bezpośrednio życiu poszkodowanego, określą biegli lekarze. Jak się dowiedzieliśmy, policję o zderzeniu powiadomiła matka pokrzywdzonego. On sam próbował początkowo chronić sprawcę, podając policjantom zmyślone wersje wydarzeń.

Nożownik został zatrzymany następnego dnia, w poniedziałek był przesłuchiwany w prokuraturze, gdzie usłyszał wstępne zarzuty. Czy ostatecznie odpowiadał będzie za usiłowanie zabójstwa, czy za narażenie na utratę życia i zdrowia - zależało będzie od opinii biegłego.

- Wystąpiliśmy do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego - informuje prokurator Marta Mruk-Walczyk, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu.

Wniosek zostanie rozpoznany przez sąd podczas posiedzenia zaplanowanego na wtorkowe przedpołudnie. Jeśli mężczyzna ostatecznie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa, grozić mu będzie kara od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie