To dość późno, ale dyrekcja liczy każdy grosz. Kiedyś basen był otwierany nawet 1 czerwca. Jednak wiązało się to z dłuższym zatrudnieniem ratowników i innych pracowników. Tymczasem pogoda potrafi być kapryśna i nawet w przez czerwiec działalność basenu nie przyniesie zysku.
Zdecydowano się więc na otwarcie basenu na wakacje. Nie będzie żadnych nowości, typu zjeżdżalnie czy jacuzzi. A szkoda, bo basen zbudowany w epoce gierkowskiej jest tylko sprzątany i malowany. Jak się okazuje, w naszej strefie klimatycznej, przy kapryśnej pogodzie, utrzymanie basenu otwartego, czynnego tylko przez dwa miesiące, a i to nie w każdy dzień, jest sporym wydatkiem.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?