Odznaczenia dla klubowych działaczy i samorządowców z powiatów tarnobrzeskiego, stalowowolskiego i niżańskiego

Odznaczeni działacze

Odznaczeni działacze

Odznaki Polskiego Związku Piłki Nożnej otrzymali: srebrna: Wiktor Frankiewicz (podokręg Stalowa Wola), brązowe: Jacek Pomykała (San Wierzawice), Władysław Plichta (Jodła Przychojec), Jan Chciuk (LZS Majdan Zbydniowski), Jan Rutkowski (LZS Tarnowska Wola, Władysław Duma (Wspólnota Serbinów Tarnobrzeg); zasłużony dla Podkarpackiego ZPN: honorowa: Tadeusz Bałata (Mokrzyszów Tarnobrzeg); złote: Tadeusz Butryn (Bukowa Jastkowice), Tadeusz Mikliński (Sanna Zaklików), Stanisław Smender (Sokół Nisko), Mieczysław Szewczyk (Sokół Nisko), Norbert Mastalerz (prezydent Tarnobrzega), Eugeniusz Ślęzak (Wisan Skopanie). Ponadto 10 osób otrzymało srebrne, a 13 brązowe odznaki Podkarpackiego ZPN.

W gościnnym Zajeździe Sezam w Stalowej Woli, który jest miejscem noworocznych spotkań prezesów klubów piłkarskich już od 10 lat nie było w piątkowy wieczór podziału ta tych, którzy są ze wsi i z miasta, tych, którzy mają drużyny w drugiej lidze czy w klasie B. To była jedna piłkarska rodzina.

PIŁKA Z BRAZYLII

To wasze święto, które wam się należy za ciężką codzienną działalność w piłce. Jesteśmy dziś tu najważniejsi - mówił do zebranych prezes stalowowolskiego podokręgu Zenon Krówka. Po nim głos zabrał prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Kazimierz Greń, który wspominał prezesa podokręgu Stalowa Wola Jerzego Lompe, który zginął w ubiegłym roku śmiercią tragiczną. - Jurek będzie spoglądał teraz na nas z góry i oceniał naszą działalność - mówił prezes, a zebrani śmieć Jerzego Lompe oraz wszystkich tych, którzy odeszli w minionym roku uczcili minutą ciszy. Prezes Greń otrzymał od prowadzącego spotkanie sekretarza stalowowolskiego podokręgu Edwarda Chmury okolicznościowy puchar na pomoc w przyznaniu organizacji stalowowolskiemu podokręgowi finałów ubiegłorocznych mistrzostw Polski juniorów młodszych, otrzymał też nowiutką piłkę, którą będą rozgrywane mecze finałów mistrzostw świata w Brazylii. - Jutro jadę na mecz futsalu do Gliwic i odwiedzę tamtejszy Dom Dziecka, który odwiedzam od wielu lat kiedy tylko jestem w tamtym regionie. Pozwólcie, że tę piękną piłkę przekażę właśnie dzieciom z tamtego Domu Dziecka - zwrócił się do zebranych Greń.

DRZYJCIE KASĘ!

Później przyszedł czas na wręczenie wielu oznaczeń przyznanych przez Polski Związek Piłki Nożnej i tych przyznanych przez Podkarpacki ZPN. Najwartościowszą bo srebrną odznakę Polskiego Związku Piłki Nożnej otrzymał przewodniczący komisji dyscypliny stalowowolskiego podokręgu piłkarskiego były prezes Orła Rudnik Wiktor Frankiewicz. - To bardzo miłe wyróżnienie. W piłce działam już ponad pół wieku i ta działalność cały czas sprawia mi olbrzymią satysfakcję - powiedział nam chwilę po wyróżnieniu.

Oprócz sporej liczby odznaczeń wyróżnieni zostali obecni na sali burmistrzowie, wójtowie oraz prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz. Ten ostatni zaapelował do obecnych na sali prezesów klubów. - To jest rok wyborczy, więc idźcie już w poniedziałek do wójtów i burmistrzów i drzyjcie z nich ile się da, łącznie z podeszwami. Myślę, że każdy wójt powinien po tym spotkaniu przekazać minimum 30 tysięcy złotych na poszczególne kluby. Jak ktoś chce zostać wybrany na następną kadencję to niech się wykaże - mówił Mastalerz ze śmiechem za co otrzymał brawa i poszedł na długie przyjacielskie rozmowy z obecnym na spotkaniu prezesem Stali Stalowa Wola Mariuszem Szymańskim. Wiele osób chciało też zamienić choćby słówko z prezesem Siarki Tarnobrzeg Wacławem Salamuchą oraz prezesem Sokoła Nisko Zygmuntem Ptakiem.

TRZY SŁUPKI

Im dłużej trwało spotkanie tym atmosfera na nim stawała się luźniejsza. Organizatorzy zadbali o kilka występów. Był, więc pokaz żonglerki piłką do gry w zośkę, występ iluzjonisty oraz zespołu folklorystycznego Cyganianki, które są stałymi bywalczyniami noworocznych spotkań prezesów klubów piłkarskich. W doskonałym nastroju byli działacze Osiedlowego Klubu Sportowego Mokrzyszów Tarnobrzeg, którzy otrzymali efektowny puchar i pamiątkową paterę z okazji 60-lecia istnienia swego klubu, podobne nagrody odebrał prezes Stali Nowa Dęba Damian Diektiarenko. Był też konkurs strzelania małą piłką do miniaturowej bramki, który rozgrzał zebranych. Zwyciężył prezes Termopolu Żabno Marcin Zieliński, drugie miejsce zajął prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz, a trzecie burmistrz Ulanowa Stanisław Garbacz. Największym pechowcem okazał się wójt Zaleszan Andrzej Karaś, który w pierwszej serii polegającej na oddaniu trzech strzałów trzykrotnie trafił w słupek. Było miło, ale nad ranem się skończyło, a prezesi i samorządowcy na do widzenia umawiali się na następne noworoczne spotkanie w stalowowolskim Sezamie, które odbędzie się za rok.