Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okropny smród w Tarnobrzegu

/gli/
- Ten smród jest nie do wytrzymania - mówi Krzysztof z Tarnobrzega.
- Ten smród jest nie do wytrzymania - mówi Krzysztof z Tarnobrzega. G. Lipiec
- Ten zapach jest straszny. I to nie tylko w okolicach ulicy Kościuszki, ale i w innych punktach miasta. Wystarczy się przejść ulicą Moniuszki, Słowackiego oraz Sokolą - opowiada Krzysztof z Tarnobrzega.

Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Tarnobrzegu zakończyło niedawno największą inwestycję miejską "Program gospodarki wodno-ściekowej" za prawie 16 milionów euro. Z wielką pompą otworzono nową fontannę, tymczasem ze studzienek kanalizacyjnych znajdujących się w centrum miasta wydobywa się obrzydliwy fetor.

NIE DA SIĘ WYTRZYMAĆ

W niektórych częściach miasta smród jest wręcz nie do wytrzymania. Mieszkańcy spotkani przypadkiem na ulicy nie kryją swojego oburzenia.

- Buduje się fontanny, podnosi ceny wody, a nikt nie dba o tak prostą sprawę, jak sprawdzenie stanu odpływów w miejskiej kanalizacji - tłumaczy Józef Antonik, mieszkający na osiedlu Przywiśle.

- Kiedy przychodzi zmiana pogody to brzydki zapach się nasila i wtedy nie mogę wysiedzieć w swoim własnym domu - mówi jedna z mieszkanek ulicy Kościuszki

Zapytaliśmy, więc w firmie, która odpowiada za miejskie wodociągi, czy wiedzą o przykrym zapachu wydobywającym się ze studzienek. - Przyczyn może być kilka, ale w rejonie ulicy Kościuszki był ostatnio prowadzony remont i studzienki nie zostały jeszcze zalane wodą, dlatego to, co w nich się nagromadziło zalega i po prostu się psuje - tłumaczy Antoni Sikoń, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Tarnobrzegu.

BĘDZIE LANIE WODY

Jak zapewnił nas prezes Sikoń, studzienki na pozostałych wymienionych powyżej ulicach zostaną dokładnie skontrolowane. Dopiero wtedy zostaną podjęte działania zmierzające do usunięcia przyczyny powstawania fetoru.

- Operacja wlewania wody do kanałów na ulicy Kościuszki będzie miała miejsce w czwartek. Po kilku dniach przykry zapach powinien całkowicie zniknąć - odpowiada Sikoń. - Na pozostałym obszarze nie wiem, co jest przyczyną powstawania brzydkiego zapachu, może nadmierna eksploatacja, albo zator. Dopiero, kiedy będę wiedział, co się tak naprawdę stało, wtedy podejmę, jakiekolwiek środki zaradcze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie