Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści przez dwa dni wyciągali pieniądze od mieszkanki powiatu opatowskiego. Straciła kilkaset tysięcy

Michał Nosal
Michał Nosal
freeimages.com
Ponad 350 tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu opatowskiego, którą przez dwa dni wodzili za nos telefoniczni oszuści podający się za przedstawicieli banków.

We wtorek 23 listopada do 58-latki zadzwonił mężczyzna podający się za kierownika technicznego banku, w którym kobieta ma dwa konta. Mówił, że ktoś próbował zaciągnąć pożyczkę na jej rachunek. Opowiadał, że bank to udaremnił, zaleca jednak wypłacenie wszystkich pieniędzy z konta, którym zainteresowali się przestępcy. Potem 58-latka miała wpłacić pieniądze do wpłatomatu. Miały trafić na nowe bezpieczne konto.

- Człowiek podający się za kierownika zapewniał, że rozmowa jest nagrywana, a cała sytuacja tajna i nie może o niej wiedzieć nikt poza bankiem i 58-latką – relacjonował nadkomisarz Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Kobieta jeszcze tego samego dnia wypłaciła, a potem wpłaciła, 90 tysięcy złotych. Musiała skorzystać z kilku bankomatów. W Opatowie, Ożarowie, Iwaniskach, Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Stosowała się do instrukcji rzekomego kierownika. Ich rozmowa trwała nieprzerwanie do momentu kiedy placówki banków zostały zamknięte. Następnego dnia mężczyzna zadzwonił ponownie, a 58-latka w stresie i chcąc uratować swe oszczędności postępowała według jego wytycznych. Wypłaciła i wpłaciła blisko 19 tysięcy złotych – opowiadał Kamil Tokarski.

Tego samego dnia zadzwoniła kobieta podająca się za przedstawicielkę innego banku. Opowiadała podobną historię. 58-latka wypłaciła 63 tysiące złotych i wpłaciła je w bankomacie na inne konto wskazane przez rozmówczynię. Potem jeszcze blisko 49 tysięcy złotych. Ale i na tym się nie skończyło. Postępując według wskazań mężczyzny podającego się za pracownika banku kobieta wypłaciła i wpłaciła jeszcze 96 a potem prawie 34,5 tysiąca.

- Kobieta była zapewniana, że kurier przyniesie jej do domu karty dające dostęp do wszystkich wpłaconych pieniędzy. Minęło kilkanaście dni, kurier się nie pojawił, więc w piątek 3 grudnia kobieta zgłosiła sprawę opatowskim policjantom - mówił Kamil Tokarski.

Kobieta straciła łącznie 351 tysięcy i 50 złotych.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Oszuści przez dwa dni wyciągali pieniądze od mieszkanki powiatu opatowskiego. Straciła kilkaset tysięcy - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie