Ostateczna kolejność
Ostateczna kolejność
Kto najlepszym radnym Tarnobrzega? Głosy w sondzie internetowej oraz SMS-owej liczyły się po połowie. Zwycięzca klasyfikacji w Internecie otrzymał 21 punktów, drugi - 20, trzeci - 19, ostatni - 1. Podobnie punkty przyznawane zostały w klasyfikacji SMS-owej. Suma punktów zdecydowała o kolejności radnych.
1. Norbert Mastalerz - 42 punkty (21 punktów - SMS, 21 punktów - Internet); 2. Jurand Lubas - 39(19,20); 3. Marek Gosztyła 35(20, 15) i Barbara Kłeczek 35(17, 18); 5. Waldemar Stępak 31(18, 13); 6.Stanisław Uziel 30,5(11,5,19); 7. Stanisław Banaszak 29(15, 14); 8. Dariusz Kołek 28(11,5,16,5) i Tadeusz Zych 28(11,5, 16,5); 10.Władysław Czopek 24,5(16, 8,5); 11. Mariusz Nasternak 23(11,5, 12,5); 12.Roland Rudnicki 21(11, 10); 13. Iwona Kołek 17,5(11,5, 6); 14. Ryszard Kiper 11,5(0, 11,5); 15. Tadeusz Józef Zych 8,5(0, 8,5); 16. Marian Kołodziej 7(0, 7); 17. Włodzimierz Trybuła 5(0, 5); 18 Tomasz Pawlik 3,5(0, 3,5) i Wincenty Wołkowicz 3,5(0, 3,5); 20. Jan Grębowiec 2(0, 2); 21. Stanisław Wiącek 1(0, 1).
Trwa nasza akcja "Mała ojczyzna - duża sprawa". W ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy podsumowywanie pracy radnych Tarnobrzega.
MASTALERZ ZWYCIĘZCA
Zwycięzca - Norbert Mastalerz, obecnie radny niezależny to doświadczony samorządowiec. Mandat radnego sprawuje już po raz trzeci i jako jeden z nielicznych rajców nie boi się otwarcie krytykować poczynań prawicowej koalicji rządzącej Tarnobrzegiem. - Takie jest prawo opozycji, której zadaniem jest spoglądać na ręce rządzących - mówi Norbert Mastalerz. - Udowodniłem, że służby Jana Dziubińskiego chciały bezprawnie pozbawić mnie mandatu radnego. Szkoda, że ten czas zamiast na służbę mieszkańcom Tarnobrzega musiałem poświęcić na pokazywanie bezprawia. - Dla mnie nie ma tematów tabu w funkcjonowaniu samorządu. Dla mnie nie ma układów koleżeńskich, zatem bez problemu można się do mnie zgłosić z każdą sprawą dotyczącą funkcjonowania magistratu oraz życia miasta - mówi Norbert Mastalerz.
Przeciwnicy Mastalerza zarzucają mu populizm i ciągłe granie "pod publiczkę". Liczby są jednak nieubłagane. To radny Mastalerz był jednym z najaktywniejszych rajców. Oprócz częstych wizyt przy mównicy złożył mnóstwo zapytań oraz interpelacji.
PRZEWODNICZĄCY WICELIDEREM
Drugie miejsce zajął przewodniczący rady Jurand Lubas (Tarnobrzeskie Porozumienie Prawicy). - Cieszę się z tego wyróżnienia - opowiada Jurand Lubas. - Jestem w samorządzie od początku jego istnienia, czyli od 1990 roku i wiem, że bycie radnym to służba naszej małej ojczyźnie.
Wśród sukcesów przewodniczący Jurand Lubas wskazuje pozyskanie pieniędzy unijnych, dzięki którym Tarnobrzeg pięknieje. - Wiem, że praca w radzie wiąże się przede wszystkim z pomocą mieszkańcom - dodaje Jurand Lubas. - Staram się dobrze wywiązywać ze sprawowanego mandatu.
Najlepsi tarnobrzescy radni
Najlepsi tarnobrzescy radni
1.Norbert Masztalerz - Ma 38 lat, żonaty, jedno dziecko. Wykształcenie wyższe, absolwent politologii na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Radny Rady Miasta trzech kadencji, wicemarszałek województwa podkarpackiego w latach 2002-2004. W wyborach w 2006 roku startował z listy Komitetu Wyborczego Ratujmy Tarnobrzeg i zdobył 364 głosy.
2.Jurand Lubas - Ma 66 lat, żonaty, czwórka dzieci, piątka wnuków. Radny Rady Miasta Tarnobrzega od 1990 roku, przewodniczący rady. W wyborach samorządowych w 2006 roku startował z listy Tarnobrzeskiego Porozumienia Prawicy i uzyskał 115 głosów. Zawodowo: dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Tarnobrzegu.
3.Marek Gosztyła - Ma 50 lat, żonaty, dwie córki. W tarnobrzeskiej radzie zasiada po raz drugi. Członek Platformy Obywatelskiej, wiceprzewodniczący struktur tej partii w Tarnobrzegu oraz powiecie tarnobrzeskim-ziemskim. W wyborach samorządowych 2006 roku zdobył mandat radnego z wynikiem 153 głosów. Zawodowo pracuje w jednej z firm trudniącej się budową dróg.
3.Barbara Kłeczek. 38 lat, dwie córki. W tarnobrzeskiej Radzie Miasta jest debiutantką. Członkini Prawa i Sprawiedliwości, została wybrana do rady z listy tego ugrupowania. W walce o mandat radnej w 2006 roku uzyskała 195 głosów. Radna zasiada w komisjach rodziny, zdrowia i ochrony środowiska oraz finansowo-budżetowej.
Przewodniczącego Juranda Lubasa próbowała z zajmowanej funkcji nieskutecznie odwołać opozycja z Platformy Obywatelskiej oraz lewicy. Najczęściej Jurandowi Lubasowi zarzuca się zbyt wielką uległość, emocjonalność, a także wypomina się kłopoty z prawidłową wymową.
TRZECIE MIEJSCE - DWIE OSOBY
Trzecie miejsce ex aequo przypadło Barbarze Kłeczek z Prawa i Sprawidliwości oraz Markowi Gosztyle z Platformy Obywatelskiej. Barbara Kłeczek to debiutantka w ławach Rady Miejskiej. - Nie ma co ukrywać - mówi Barbara Kłeczek. - Pierwsza kadencja to głównie nauka pracy w samorządzie, ale i też pomoc wielu osobom, które wiedzą, że mogą się do mnie zwrócić o radę. Jeśli jest taka możliwość to zawsze staram się pomóc.
Dla Marka Gosztyły praca w samorządzie nie jest żadną nowością. Zasiadał już w niej w latach 1990-1994. Najczęściej zabierał w trakcie sesji głos w sprawach związanych z finansami oraz infrastrukturą. - Można powiedzieć, że zmuszałem rządzących do spoglądania na kwestie inwestycyjne oraz strefy przemysłowej w nieco inny sposób niż proponują - wyjaśnia Marek Gosztyła. - Na pewno będę ubiegał się ponownie o mandat radnego.
Na drugim końcu rankingu znaleźli się: Włodzimierz Trybuła (Tarnobrzeskie Porozumienie Prawicy), Stanisław Wiącek oraz Jan Grębowiec (obaj Prawo i Sprawiedliwość).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?