Krawatom mówimy: dość! Jeśli wybierasz się do biura, na spotkanie towarzyskie, nie zapomnij, że 2 czerwca obchodzimy Światowy Dzień bez Krawata.
Krawat jest ozdobą męskiego stroju i symbolem sukcesu. To wąski pasek materiału, wiązany wokół szyi, na kołnierzu koszuli. Często jest przyozdabiany spinką, która przypina go do koszuli.
SKĄD SIĘ WZIĄŁ KRAWAT?
Krawat dla mężczyzn bywa niemiłym obowiązkiem, ale z punktu widzenia wielu kobiet panowie "pod krawatem" wyglądają bardziej przystojnie.
W 1630 roku król Francji Ludwik XIII dokonał przeglądu swych wojsk, między nimi również regimentu najemników chorwackich. Kolorowe, jedwabne chusty noszone przez chorwackich oficerów zwróciły uwagę monarchy na tyle, że nadał tej formacji miano Royal Cravattes (stąd cravate).
Później krawat wszedł na stałe do stroju króla, a pieczę nad królewskimi cravates sprawował cravatier. Wkrótce moda na noszenie krawatów przeszła również do Anglii, a następnie do całej Europy.
WĄSKIE JEST TRENDY
W Polsce w drugiej połowie lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku handlową nazwą krawata był zwis męski ozdobny lub zwis męski elegancki. Wprowadzenie tej nazwy tłumaczone jest najczęściej względami politycznymi. Faktem jest jednak, że w owych czasach trwała kampania na rzecz czystości języka polskiego, co polegało na wymyślaniu polskich odpowiedników wyrazów obcego pochodzenia. Ta nazwa w języku potocznym nie przyjęła się, ale ciągle funkcjonuje w dowcipach.
Krawatów teraz jest bez liku. W każdym sklepie możemy kupić krawat o dowolnym wzorze, kolorze oraz szerokości. Przy takim zakupie trzeba liczyć się z wydatkiem od 30 do nawet 150 złotych.
Jakie panują obecnie trendy w modzie? Jeszcze nie tak dawno najbardziej modne były krawaty gładkie, o jednolitej barwie. Teraz do łask wracają paski i wzorki. Wielu mężczyzn wybiera także wąskie krawaty, zwane "śledziami".
LUBIĄ I NIE LUBIĄ
Wiązanie krawata nie powinno być obce żadnemu mężczyźnie z klasą. Jego węzeł powinien być nienaganny, ponieważ przyciąga uwagę innych.
Kto najczęściej nosi krawat? Urzędnicy, przedsiębiorcy, biznesmeni oraz politycy. Co ciekawe, właśnie jeden z lokalnych polityków, Mirosław Pluta, poseł Platformy Obywatelskiej z północnego Podkarpacia, otwarcie przyznaje, że nie znosi krawatów.
- Nigdy nie lubiłem nosić krawata. Kojarzą mi się z tym, że ktoś może mnie za niego prowadzić, a ja lubię być niezależny, mieć własne zdanie - mówi poseł.
Do momentu objęcia funkcji burmistrza Baranowa Sandomierskiego Mirosław Pluta prawie w ogóle go nie zakładał. - Dopiero moi współpracownicy powiedzieli mi, że czasami warto, abym miał go na sobie. Zwłaszcza w trakcie oficjalnych uroczystości - wspomina. - Od tamtej pory zakładam go tylko na szczególne okazje, co nie zmienia faktu, że nie czuję się w nim najlepiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
