Park Zimnej Wody w Stalowej Woli zachwyca! Stał się miejscem relaksu i rekreacji dla mieszkańców. Zobacz zdjęcia

Po przebudowie tego zaniedbanego, zapomnianego terenu, przyroda rozkwita, a mieszkańcy maja wspaniałe miejsce do spacerów i rekreacji i chętnie z tego korzystają, co zauważyliśmy w pierwszą niedzielę wakacji.

Park wybudowała firma ze Starego Sącza za kwotę 5,2 miliona złotych. Miejsce stało się atrakcją miasta, dzięki dofinansowaniu jakiego udzielił Urzędowi Miasta Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwocie 4,4 miliona złotych.

- Teren nazywany jest „zapadliskiem zimnej wody”. To określenie z historii Pława. W XVII wieku było tu główne koryto Sanu, jego starorzecze. Praczki prały tu swoje rzeczy - rekomendował to miejsce Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

Nieopodal skateparku powstał pump track o długości 200 metrów, wokół niego tor rolkarski, nowe nasadzenia krzewów, w tym ogród róż polskich pochodzących z terenów Gór Pieprzowych.

Dla biegaczy i rowerzystów przygotowano ścieżkę rozpoczynającą się na wysokości stadionu lekkoatletycznego, posadowiona na kolektorze sanitarnym, z asfaltu o długości jednego kilometra. Wzdłuż niej znajdują się podbiegi aby w pełni wykorzystać ukształtowanie terenu. Wychodzi ona na ulicę Czarnieckiego.

Najciekawszym elementem jest siedlisko wierzbowo-topolowe. - Wykorzystując naturalną retencję wód stworzyliśmy dwa duże stawy, zbierające ją z całego otoczenia. Dzięki temu zadomowiły się tu nowe gatunki ptaków, płazów, gadów. Stawy okala ponad pół kilometrowa ścieżka z tablicami informacyjnymi o tym jakie walory przyrodnicze tu występują. Nad jednym stawem wybudowano most, nad drugim dwa pomosty. Są kosze na śmieci, ławki, oświetlenie, monitoring wizyjny - dodaje prezydent.

W sumie posadzono 106 nowych, dużych drzew (wierzby, dęby, czereśnie), 17000 krzewów (róże, paprocie) i 12000 bylin (rośliny ozdobne).