Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pątnicy z północnego Podkarpacia ruszyli na Jasną Górę

Grzegorz LIPIEC [email protected]
Pielgrzymi ze Stalowej Woli rozpoczęli w sobotę swoją wędrówkę. W niedzielę już razem z pątnikami z Tarnobrzega i Nowę Dęby udali się na Jasną Górę.
Pielgrzymi ze Stalowej Woli rozpoczęli w sobotę swoją wędrówkę. W niedzielę już razem z pątnikami z Tarnobrzega i Nowę Dęby udali się na Jasną Górę. Zdzisław Surowaniec
W sobotę ze Stalowej Woli wyruszyła Piesza Pielgrzymka do Częstochowy. Po drodze dołączyli pielgrzymi z Tarnobrzega i Nowej Dęby

W plecaku pątnika

W plecaku pątnika

- śpiewnik, różaniec
- dokumenty osobiste, pieniądze
- karimata i plecak (dobrze zabezpieczony przed deszczem)
- 2-3 pary wygodnych butów oraz dodatkowy sweter lub bluza
- płaszcz przeciwdeszczowy
- apteczka (puder, maść, krem z filtrem, igła, bandaż, plastry na otarcia, wapno)
- nakrycie głowy, okulary przeciwsłoneczne
- woda (1,5 litra)
- kubek

To już dwudziesta dziewiąta Pielgrzymka z północnego Podkarpacia. Wśród 1200 pielgrzymów przeważa młodzież. Co skłania ich do pokonywania pieszo tylu kilometrów?
Co roku w pielgrzymi ze Stalowej Woli, Tarnobrzega oraz Nowej Dęby na początku sierpnia udają się w drogę do Częstochowy.

DŁUGA TRASA

O tym, że na pielgrzymce łatwo nie jest każdy chyba wie. W słońcu, deszczu, wietrze. Pobudka o godzinie 5-6. Poranna toaleta, śniadanie, msza święta, koronka do Bożego Miłosierdzia, odczytywanie intencji pielgrzymów. I marsz na Jasną Górę. Dzień kończy się około godziny 21 Apelem Jasnogórskim.
Wspólne posiłki, śpiew, modlitwa, spanie w stodołach na sianie, użyczane pątnikom przez mieszkańców miejscowości, które są na trasie pielgrzymki, to wszystko tworzy niepowtarzalny jej klimat.
- Trudno jest opisać atmosferę, jaka panuje na pielgrzymkach. To trzeba przeżyć. Wszyscy tworzą jedną wielką rodzinę i każdy pomaga drugiemu - mówi ksiądz Adam Marek, proboszcz Parafii Chrystusa Króla w Tarnobrzegu.

FENOMEN

Jak wytłumaczyć fenomen pieszej pielgrzymki? - Turysta-pielgrzym ma mniejsze potrzeby, nie wymaga, nie ma kaca. Podróżuje skromnie. Szuka innych doznań niż szykuje dla niego współczesność. Chce pogłębiać swoją wiarę - uważa dr Krzysztof Prendecki, socjolog z Politechniki Rzeszowskiej. - Szczególnie na Podkarpaciu jest spora grupa młodych ludzi, którzy są bardzo religijni. Poprzez pielgrzymkę mogą spełniać się duchowo. Oczywiście, jeśli nie zabiorą ze sobą komórki i chociaż na te 10 dni "wylogują" się ze współczesnego świata.

Młodzi pielgrzymi podkreślają, że idą do Częstochowy z różnymi intencjami, a także pokonują fizyczne słabości.

Hasłem tegorocznego pielgrzymowania jest zawołanie "Kościół naszym domem". Pielgrzymi mają do pokonania 260 kilometrów w ciągu dziewięciu dni. Przed obrazem Królowej Polski w Klasztorze na Jasnej Górze staną 12 sierpnia.

O specjalnej myjni dla pielgrzymów czytaj na stronie 4
O rozpoczęciu pielgrzymki w Stalowej Woli czytaj na stronie 9

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie